Taka inicjatywa to pomysł prezydenta Rzeszowa, według którego kluczowa jest współpraca ze społecznością. Konrad Fijołek nie ukrywa, że liczy na aktywny udział sportowców w życiu miasta. Działania rady mają pomóc także w aktywizacji dzieci, które w czasie epidemii są jeszcze bardziej narażone na brak ruchu, a czas spędzają w dużej mierze przed ekranem komputera.
– Pod względem infrastruktury Rzeszów nadrobił zaległości, teraz czas, aby tę nową infrastrukturę wykorzystać dla mieszkańców. Sport w każdej formie odgrywa tutaj kluczową rolę. A więc zadania rady będą niezwykle istotne. Spraw jest bardzo dużo, począwszy właśnie od infrastruktury, po fundusze na sport. I o tym prezydent nie powinien decydować sam, ale przy udziale ludzi, którzy najlepiej znają potrzeby. Będziemy z ich doświadczeń korzystać – mówi prezydent Rzeszowa.
Dlatego ostatnio w Urban Labie odbyło się pierwsze spotkanie dla osób, którym zależy na rozwoju sportu w wielu jego dziedzinach w Rzeszowie. Kilkadziesiąt osób wzięło udział w pierwszym, organizacyjnym Społecznej Rady Sportu w Rzeszowie.
CZYTAJ TAKŻE: SZOK! Płynął kraulem po przejściu dla pieszych. Pomylił basen z drogą [WIDEO]
Jakie będą następne kroki?
Społeczna Rada Sportu zostanie powołana przez prezydenta jeszcze w tym roku. Podczas pierwszego spotkania, uczestnicy podpisali deklaracje członkostwa w nowym organie. Następnie wybiorą spośród siebie zarząd, który będzie ich reprezentować. Działania rady mają pomóc także w aktywizacji dzieci.
- Musimy wspólnie zdiagnozować skalę problemu i zachęcać dzieci do ruchu, tworząc im ku temu warunki i okazje. Mam świadomość, że wspólnie jesteśmy w stanie to zrobić i wprowadzić Rzeszów do ekstraligi miast w tym aspekcie – przekonuje prezydent Konrad Fijołek.
Decyzje mają być jednak podejmowane przez całą radę, która ma się spotykać w pełnym składzie minimum dwa razy w roku. Częściej będzie się zbierał zarząd.