Czipowanie zwierząt, a także akcja sterylizacji psów ruszy najprawdopodobniej w lipcu. Pieniądze na akcje znakowania czworonogów udało się pozyskać w ramach Programu Współpracy Transgranicznej Polska-Białoruś-Ukraina na lata 2014-2020 wspólnie z ukraińskim miastem Wynohradiw. Obydwa miasta według założeń projektu mają być przyjazne zwierzętom.
Jak wyjaśnia Katarzyna Pokrzywa z rzeszowskiego Stowarzyszenia Ochrony Zwierząt- Sam zabieg czipowania psa jest bezpieczny. Porównać można go do ukłucia igłą, jak przy pobieraniu krwi i nie stanowi zagrożenia dla naszego pupila. Dzięki temu łatwiej będzie nam później zidentyfikować właściciela psa, jeśli taki pies ucieknie lub będzie się gdzieś błąkał. Co ważne, oprócz samego czipowania, numer identyfikacyjny oznakowanego psa trzeba też wprowadzić do specjalnej bazy, która pomoże później znaleźć jego dom.
W ramach akcji zaczipować będzie można łącznie tysiąc psów. Zgłosić będą się mogli do niej właściciele psów z Rzeszowa oraz powiatu rzeszowskiego.