Strajk MPK w Rzeszowie
Mieszkańcy Rzeszowa we wtorek 17 września musieli mierzyć się z utrudnieniami w komunikacji miejskiej. Były one wywołane strajkiem części kierowców autobusów MPK. Domagali się – razem z reprezentującymi ich związkami zawodowymi – przede wszystkim podwyżki stawki godzinowej o 2 zł (miesięcznie o 340 zł), wypłacenie jej z wyrównaniem od 1 kwietnia tego roku oraz utrzymania comiesięcznej premii wynoszącej 20 proc. wynagrodzenia.
Czy związkowcom i władzom miasta i spółki udało się dojść do porozumienia? Na pytania naszego redaktora odpowiedział Wojciech Cwalina, lider Wolnego Związku Zawodowego Pracowników MPK.
– Rozmowy były. Trwały do późnych godz wieczornych – przekazał Cwalina, pytany o efekty strajku. – Na razie nic się nie zmieniło. Mamy ustalone dwa postulaty. Nie stanowią już one kości niezgody. Pozostały dwa postulaty – wzrostu wynagrodzeń o 2 zł, drugi dotyczący wyrównania. Na razie jeszcze nie doszliśmy do porozumienia w tej kwestii. Mam nadzieję, że nastąpi to jak najszybciej – przekazał.
Kierowcy MPK powtórzą strajk w czwartek?
Jak się okazuje, kwestia powtórnego strajku, który miałby się odbyć w czwartek, nie jest jeszcze pewna.
– Dzisiaj będziemy rozmawiać w gronie komitetu strajkowego. Będziemy podejmować decyzje, co do dalszych ruchów. Będziemy starać się wypracować w gronie komitetu rozwiązania, czy podjąć decyzje, jakby miało to wyglądać dalej. Będziemy starać się skontaktować z prezesem spółki i zasiąść do rozmów. Na podstawie tego będą podejmowane dalsze decyzje – przekazał Cwalina.
Kiedy mieszkańcy Rzeszowa będą mogli liczyć na informacje w sprawie ewentualnego powtórzenia strajku?
– Postaramy się zrobić to jak najwcześniej, tak żeby jakaś konkretna decyzja zapadła w miarę szybko, z tego względu, że jeżeli zostanie osiągnięte porozumienie, to żeby jak najłatwiej było dyspozytorom rozplanować pracę na czwartek – zapowiada lider związku.
Nowe autobusy MKS. W kwietniu zobaczymy je na drogach [FOTO]
Polecany artykuł: