Ruszył z pistoletem na sąsiada z bloku? Co wydarzyło się w Łańcucie?

Takie interwencje policjantów na Podkarpaciu na szczęście nie zdarzają się często, ale się trafiają. Minionej niedzieli około 12.30 policjanci z Łańcuta otrzymali zgłoszenie o groźbach bronią palną:

- Według przekazanych informacji, mieszkaniec jednego z łańcuckich osiedli groził sąsiadowi pozbawieniem życia, kierując jednocześnie w jego stronę pistolet - informuje KPP Łańcut.

Policjanci natychmiast zjawili się na miejscu i zabezpieczyli teren wokół bloku. 60-letniego właściciela broni zatrzmano w jego mieszkaniu. Zabezpieczono pistolet - okazało się, że to pistolet gazowy. Mężczyzna trafił do aresztu. W chwili zdarzenia był nietrzeźwy - alkomat wskazał blisko 2,8 promila alkoholu w jego organizmie.

Sprawa trafiła do prokuratury - 60-latkowi grożą 2 lata więzienia. Policja nie wyjaśnia, jaki był powód sąsiedzkiej kłótni.