We krwi mają pomaganie innym, a „ w nogach” wybiegane już tysiące kilometrów. Z myślą o potrzebujących pomocy maluchach z Podkarpacia chcą przebiec kolejne 1111 kilometrów. Trasę ze Świnoujścia do podkarpackiego Dubiecka mają zamiar pokonać w 14 dni, co dziennie daje do przebiegnięcia średnio 80 km.
Nie zraża ich odległość, bo pierwotnie taki dystans chcieli pokonać startując z włoskiej Wenecji. Plany niestety pokrzyżowała im pandemia, a nie chcąc utknąć, w którymś z europejskich miast, postanowili zmienić trasę na tą prowadząca wzdłuż granicy Polski. Ta będzie wiodła m.in. przez Szczecin, Żary, Nysę, Wisłę, Krosno i Dynów.
CZYTAJ TAKŻE: Przy Zespole Szkół nr 1 w Rzeszowie powstanie hala sportowa za ponad 15 mln złotych
Założymy zbiórkę na Facebooku lub na portalu zrzutka.pl. Ci, którzy będą nam kibicować, będą mogli zasilić konta trójki dzieci, którym dedykowany jest ten bieg. Oprócz tego, chcemy także utworzyć „Challenge 1111”. Ten będzie polegał na przebiegnięciu minimalnie 1111m, wpłacie symbolicznej kwoty 11.11 zł oraz nominacji kolejnych znajomych do wyzwania- mówi Łukasz Domin, prezes stowarzyszenia Aktywny Dynów.
Bieg rozpocznie się 28-go czerwca na północy Polski i potrwa do 11-go lipca.
Więcej informacji na fanpage’u “Przez Polskę dla serca i krwi”.
![Nowe parki narodowe w Małopolsce. Wskazano miejsca, gdzie będą mogły powstać [GALERIA]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-Ypea-s7Kp-9Q7R_orawski-park-narodowy-300x250.jpg)
