Protest rolników 7 października
7 października o godzinie 10.00 rozpocznie się protest rolników w całek Polsce. Blokad dróg można spodziewać się w ponad stu lokalizacjach w kraju:
- Już dzisiaj mamy potwierdzonych około stu blokad rolniczych w całym kraju. Będzie ich naprawdę bardzo dużo i nie będzie województwa, gdzie nie będzie co najmniej kilku blokad - powiedział Michał Kołodziejczak, prezes Agrounii, w rozmowie z TVN24.
Protesty rolników: Gdzie na Podkarpaciu będą blokady dróg?
Na Podkarpaciu blokada dróg przez rolników jest spodziewana na trasie Dębica-Mielec na wysokości stacji paliw w Brzeźnicy. To DW nr 985.
Rolnicy protestują też w Rzeszowie. Więcej szczegółów podamy niebawem.
Protest rolników w Rzeszowie [RELACJA, AKTUALIZACJA]
Ponad 20 ciągników rolniczych ustawiło się na dwóch pasach jezdni w pobliżu Urzędu Wojewódzkiego. Na ciągnikach zawiesili polskie flagi i banery z napisami „NIE DLA PIĄTKI KACZYŃSKIEGO”. W centrum Rzeszowa zrobił się ogromny korek i musiała interweniować policja. Nie zniechęciło to jednak podkarpackich rolników:
- Jesteśmy tu dla nas, dla naszych rodzin, dla naszych kolegów, którzy nie mogli tu dziś przyjechać, dla całej Polski przeciwko rządowi. Bo to nie jest rząd, który służy rolnikom, a raczej rząd, który walczy z rolnikiem ustawą – mówi rolnik, który do Rzeszowa przyjechał z gminy Boguchwała.
Początkowo rolnicy zablokowali jezdnię, po interwencji policji sprezd urzędu zaczęli jechać w kierunku okrągłej kładki, z zamiarem powrotu do centrum Rzeszowa.
- Mam nadzieję, że będzie nas jeszcze więcej. Dostajemy sygnały, że rolnicy jadą z okolic Łańcuta i Dynowa – mówi jeden z rolników, który uczestniczył w strajku w Rzeszowie.
- Chcemy pokazać, że jesteśmy w stanie mocniej się zmobilizować. To jest początek, bo wiadomo, że teraz jest sezon prac polowych, wielu z nas nie mogło dojechać, ale jak będzie tak, jak planuje rząd to listopad i grudzień będzie ciężki dla wszystkich Polaków. Będziemy zmuszeni blokować kraj i to już tak na poważnie – słyszymy od innego rolnika.
Przeciwko czemu protestują rolnicy?
Protest rolników wywołuje "Piątka Kaczyńskiego".
"Zdesperowani rolnicy wyjadą na drogę maszynami rolniczymi aby pokazać swój sprzeciw wobec ustawy miażdżącej polskie rolnictwo. Protestujący chcą uświadomić wszystkim Polakom, a szczególnie rządzącym że upadek polskiego rolnictwa, rodzinnych gospodarstw będzie korzystny dla kontynuacji ekspansji zagranicznych rynków rolnych. Ustawa ta godzi w funkcjonowanie i interesy ciężko pracujących rolników, którzy niejednokrotnie aby sprostać wymogom sanitarnym i weterynaryjnym ponoszą olbrzymie koszty finansowe. Nie godzimy się na to aby bez jakichkolwiek konsultacji społecznych i ekonomicznych podejmować jakiekolwiek decyzje uderzające w taki sposób w branże rolnicze i nie tylko. Nie można jedną ustawą zniszczyć coś, na co rolnik pracował przez wiele pokoleń , który swoją ciężką pracą oddał swoje życie i zaangażowanie polskiej ziemi za którą nasi dziadkowie oddawali życie" - czytamy w zapowiedzi protestu.