Turystom z Belgii zepsuł się kamper. Z pomocą przybyła policja
Jak poinformowała w środę podkarpacka policja, turyści z Belgi podróżowali kamperem po szlaku architektury drewnianej województwa podkarpackiego.
Zmierzali do Haczowa, by zwiedzić kościół będący perłą kultury UNESCO. Ich pojazd uległ awarii 24 kilometry od celu. Kamper zepsuł się na terenie jednej z brzozowskich wsi. Bariera językowa i nieznajomość terenu utrudniała turystom znalezienie pomocy. Zadzwonili zatem na numer alarmowy – podała policja.
Na miejsce przyjechał policyjny patrol, który przy współpracy z dyżurnym brzozowskiej komendy, pomógł znaleźć turystom pomoc drogową. Turyści z Belgii rozmawiali po angielsku i poprosili o pomoc w zorganizowaniu holownika oraz w znalezieniu warsztatu, który naprawi ich pojazd, by mogli kontynuować podróż – napisała podkarpacka policja w notatce.
Dyżurny znalazł warsztat samochodowy w Domaradzu, który zaoferował pomoc. Okazało się, że awaria kampera była poważna. Po dwóch dniach turyści z Belgi mogli ruszyć w dalszą podróż.
ZOBACZ: NOWI FUNKCJONARIUSZE PODKARPACKIEJ POLICJI. ZŁOŻYLI HONOROWĄ PRZYSIEGĘ