Uszkodzony tir z kierowcą, który nie może utrzymać prostego toru jazdy - taki widok zaniepokoiłby wielu. To nie scena z filmu, a zdarzenie, które miało miejsce we wtorek 6 października na ulicy Markiewicza w Miejscu Piastowym. To właśnie tam, na krajowej 19, jeden ze świadków wypatrzył podejrzaną ciężarówkę i postanowił wezwać policję.
Tir miał uszkodzone lusterko i zderzak, o tego brakowało mu prawego reflektora. Okazało się, że kierowca jest pijany - alkomat wskazał blisko 3 promile!
- Funkcjonariusze zatrzymali i wylegitymowali kierującego ciężarowym volvo. Badanie stanu trzeźwości 46-letniego obywatela Rumunii, wykazało blisko 3 promile alkoholu w jego organizmie. Mundurowi ustalili, że chwilę przed zatrzymaniem kierujący pojazdem uszkodził znak drogowy oraz barierę energochłonną - wyjaśniają krośnieńscy policjanci.
Samochód zabezpieczono, a kierowcy zabrano prawo jazdy i zaproszono na nocleg do aresztu. Po wytrzeźwieniu czeka go przesłuchanie, a w niedługiej przyszłości tłumaczenie się w sądzie.