Do zdarzenia doszło w czwartek 23 marca tuż przed północą. Patrolujący ulicę Tarnobrzega, policjanci zauważyli kierowcę oraz pasażera osobówki, którzy na widok nadjeżdżającego radiowozu gwałtownie wyjechali ze stacji benzynowej. Z dużą prędkością jechali ulicą św. Barbary, po czym zjechali na pobliski parking. Tam wysiedli z auta i zaczęli uciekać. Policjanci podjęli pościg za mężczyznami.
CZYTAJ TAKŻE: Makabryczne odkrycie w Dukli. Ciało mężczyzny dryfowało w stawie
To pijany 19-latek kierował
Po pewnym czasie udało się ich namierzyć i zatrzymać. Podczas przesłuchania ustalono, że za kierownicą auta siedział 19-latek. Badania alkomatem wykazało, że mężczyzna miał ponad promil alkoholu. Na jaw wyszło również, że mężczyzna wsiadł za kierownicę auta, które należało do jego kolegi. Ostatecznie za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu, 19-latkowi grożą nawet dwa lata więzienia. Musi się również liczyć z utratą prawa jazdy i wysoką grzywną.
ZOBACZ: Niezwykły widok na Bieszczady. To dzięki kamerom PKL Solina
Polecany artykuł: