Niebieska cerkiew zapiera dech w piersiach! Miejsce, które niegdyś odwiedzane było przez lokalną społeczność budzi duże zainteresowanie ludzi, którzy zajmują się urbexem, czemu nie można się dziwić. Świątynia powstała pod koniec XIX wieku, po przymusowych wysiedleniach Łemków stała się niepotrzebna. Życie wróciło do niej po kilkudziesięciu latach, gdy w latach 90. ponownie zaczęto odprawiać w niej nabożeństwa. To jednak nie trwało długo. Od dłuższego czasu niebieska cerkiew niszczeje. Jednak po wejściu do środka można odnieść zupełnie inne wrażenie. Czy na pewno jest opuszczona?
CZYTAJ TAKŻE: Opuszczony szpital wojskowy na Podkarpaciu. Sceneria jak z horroru [ZDJĘCIA]
Opuszczona niebieska cerkiew na Podkarpaciu. Ktoś o nią dba?
Choć nieużytkowana wygląda tak, jakby ktoś o nią dbał. Niebieska cerkiew na Podkarpaciu jest pełna detali, które na pierwszy rzut oka starzeją się i niszczeją. Jednak w środku swiątyni nie widać porozrzucanych papierów, czy połamanych drewnianych elementów. Wręcz przeciwnie! Panuję w niej porządek.
Polecany artykuł:
