Zmiany na Twitterze. Chodzi o użytkowników aplikacji
W należącej do Elona Muska aplikacji w ostatnich miesiącach doszło do sporych zmian. Pracę straciło sporo pracowników Twittera, co wywołało duże kontrowersje. Teraz platformę czekają kolejne zmiany. Tym razem dotyczą one użytkowników, którzy mogą być zaskoczeni proponowanymi nowościami. O co konkretnie chodzi? Wprowadzony zostanie dzienny limit tweetów, jakie może zamieścić konkretny użytkownik. Jest to argumentowane chęcią poprawienia funkcjonalności aplikacji, nieoficjalnie mówi się jednak, że limit ma zachęcić do wykupienia płatnej wersji aplikacji – Twitter Blue, ponieważ tam liczba wpisów będzie nieograniczona.
CZYTAJ TAKŻE: Nowe opcje w Messengerze. Meta zapowiada duże zmiany!
Dzienne limity na Twitterze
Proponowany limit nie powinien być jednak kłopotliwy dla zwykłych użytkowników Twittera. Ograniczenie zakłada możliwość wysłania 2,4 tysiąca tweetów w ciągu doby. Liczba ta oprócz autorskich wpisów zawiera także retweety i wpisy cytowane. Ograniczona zostanie także liczba wiadomości prywatnych, których nie będzie można wysłać więcej niż 500 na dobę. Niemożliwe stanie się także zaobserwowanie więcej niż 400 profili dziennie.
Awaria Twittera
W środę (8 lutego) na Twitterze doszło do niemałej awarii. Użytkownicy aplikacji spotkali się z problemem przekroczenia limitu, mimo tego, iż czasem nie wysłali nawet jednego tweeta. Limit dało się jednak obejść, np. planując opublikowanie wpisu za minutę. Wprowadzane zmiany spotkały się z szeregiem komentarzy użytkowników, którzy nie kryli swojego rozczarowania. Twitter przeprosił wszystkich i stwierdził, że pracuje nad rozwiązaniem problemu.
Czym jest płatny Twitter?
Czym jest proponowany przez Elona Muska Twitter Blue? Daje on użytkownikom dodatkowe możliwości. Nie chodzi tu tylko o nielimitowane wysyłanie tweetów i obserwowanie nowych profili. Zgodnie z zapowiedziami, wszyscy użytkownicy, którzy zdecydują się zapłacić 8 dolarów za wersję przeglądarkową lub 11 dolarów za wersję na smartfona, będą mogli m.in. publikować tweety o długości nawet czterech tysięcy znaków, otrzymywać mniej reklam oraz publikować video o zwiększonej rozdzielczości
