Odbyło się pierwsze spotkanie specjalnego zespołu
Pierwsze spotkanie Zespołu Wsparcia Terenowego ds. zapobiegania i prewencji sytuacji konfliktowych na terenie RDLP w Krośnie już za nami. W skład Zespołu weszli leśnicy-eksperci, posiadający duże doświadczenie w zakresie reagowania na sytuacje konfliktowe z udziałem niedźwiedzi brunatnych
Podejmujemy działania z myślą o bezpieczeństwie ludzi, jak też dla spokoju zwierząt – podkreśla Marian Pigan, dyrektor RDLP w Krośnie.
Dyrektor RDLP w Krośnie przekazał, że leśnicy są ekspertami w zakresie znajomości biologii i ekologii niedźwiedzi, a także ich występowania na terenie Bieszczadów. Podkreślił także, że to leśnicy znają warunki terenowe i niejednokrotnie brali udział w akcjach szybkiego reagowania na pojawienia się niedźwiedzi problemowych.
CZYTAJ TAKŻE: Nowy rezerwat przyrody powstał na Podkarpaciu. Zajmuje ogromny obszar!
Odpady i niezabezpieczone zwierzęta to główne problemy
Specjalny zespół dyskutował również nad sposobami zatrzymania niedźwiedzi w ich naturalnym środowisku, czyli w lesie, tak, by nie stanowiły zagrożenia dla ludzi, a jednocześnie miały zapewnione warunki do spokojnego gawrowania i wychowu młodych.
Główną przyczyną pojawiania się niedźwiedzi na terenach zamieszkałych przez ludzi jest obecność łatwo dostępnego pokarmu w postaci odpadków w śmieciach i kompostownikach oraz niezabezpieczonych zwierząt hodowlanych, jak kury, króliki, kozy, owce, a nawet konie. Kilkukrotne skorzystanie przez niedźwiedzie z tego typu pokarmu daje początek przezwyciężania naturalnego lęku przed człowiekiem, na rzecz nagrody w postaci jedzenia. Powoduje to powstawanie sytuacji konfliktowych na linii niedźwiedź – człowiek - mówi kierująca zespołem dr Magdalena Misiorowska.
RDLP Krosno podkreśla, że liczba tych zdarzeń w ostatnim czasie znacząco rośnie. Tendencję tę potwierdzają zbierane z terenów bieszczadzkich gmin dane o sytuacjach konfliktowych.
Eksperci zgodzili się, że niedźwiedziom w lesie najbardziej potrzebny jest spokój, który gwarantuje brak kontaktu z człowiekiem. By ten kontakt ograniczyć leśnicy rozważają wprowadzenie okresowego zakazu wstępu do lasu w czasie gawrowania niedźwiedzi, jako tzw. okresu ciszy oraz modyfikację gospodarki leśnej.
Nam leśnikom zależy na tym, aby niedźwiedzie pozostały w lesie i nie stanowiły zagrożenia dla ludzi, dlatego zmodyfikujemy gospodarkę leśną w miejscach bvtowania niedźwiedzi, tak by zwłaszcza samice z młodymi miały większy spokój – dodaje Marian Pigan.
Zmiany w bieszczadzkich lasach i apel do turystów
Na terenach zarządzanych przez Lasy Państwowe liczba niebezpiecznych sytuacji w udziałem niedźwiedzia jest stosunkowo niewielka. Te, które miały miejsce, wynikały głównie z nagłego zaskoczenia zwierzęcia lub sytuacji obrony potomstwa - donosi RDLP Krosno. Zespół zarekomendował, aby w obrębie nadleśnictw, w których występują niedźwiedzie, usunąć wszystkie kosze na śmieci znajdujące się przy wiatach turystycznych oraz wejściach na szlaki.
Leśnicy apelują do mieszkańców i turystów o niezostawianie śmieci oraz resztek pożywienia w lesie.
Pokarm taki jest nie tylko szkodliwy dla niedźwiedzi, ale także przyciąga je w pobliże ludzi, również w obrębie lasów - apelują leśnicy
W najbliższym czasie w miejscach odwiedzanych przez turystów, pojawią się tablice informacyjno-edukacyjne poruszające ten problem.
Polecany artykuł: