Szkoła bez dzwonków na Podkarpaciu
Szkolne dzwonki odchodzą do lamusa. Właśnie przekonują się o tym uczniowie mieleckiej Szkoły Podstawowej nr 13 im. Jana „Bytnara” Rudego. Dyrekcja placówki zdecydowała, że od 16 września na szkolnych korytarzach zabraknie dzwonków. Jak więc uczniowie będą wiedzieć, kiedy zaczyna się i kończy lekcja? Na pomoc przychodzą zegarki. - Metodą wyznaczania początku i końca lekcji jest po prostu pilnowanie założonego czasu, a pomagają w tym licznie rozmieszczone zegary oraz informacje o planowanych przerwach. Uczniowie samodzielnie muszą decydować o tym, kiedy kierować się na lekcję pod wyznaczoną salę, czy też zakończyć pracę nad jakimś zadaniem. Dzięki takiemu rozwiązaniu wspierany jest system edukacji oparty na zaufaniu i partnerstwie – podaje dyrekcja placówki.
ZOBACZ: Nowy sektor pasterski w skansenie w Sanoku
Szkolne dzwonki wywołują stres u uczniów
Każdy z nas pamięta, jakie emocje wywoływały szkolne dzwonki. Nie bez przyczyny mówi się o zjawisku nazywanym „efektem dzwonka”. Mowa o nagłym przypływie stresu, eksplozji energii, niepokoju i rozdrażnieniu.
Tak wysoki poziom hałasu może wpływać na uszkodzenie słuchu. Gwałtowny hałas przerywa naturalny proces uczenia się uczniów, zostają oderwani od dotychczasowej czynności i szybko zapominają, co zdążyli zakodować przed usłyszanym sygnałem – czytamy w komunikacie dyrekcji SP 13 w Mielcu.
Po wprowadzonych zmianach uczniowie mogą pracować nad materiałem bez obawy, że nagły dźwięk wyrwie ich ze skupienia. Brak dzwonków w szkole ma także przyczynić się do poprawy takich umiejętności wśród uczniów jak samodzielność, punktualność i odpowiedzialność.
Źródło: sp13.mielec.pl
Polecany artykuł: