Egzaminacyjna porażka w Mediolanie
Na uniwersytecie w Mediolanie 398 studentów medycyny spośród 408 nie zdało egzaminu z mikrobiologii. Sprawdzianu nie zaliczył studentom znany włoski wirusolog, ekspert telewizyjny podczas pandemii profesor Roberto Burioni. Jak przyznał, ponad 40 proc. studentów nie potrafiło nawet zdiagnozować grypy.
Egzaminacyjny rekord - ponad 97 procent ocen niedostatecznych - padł na mediolańskim uniwersytecie Vita-Salute San Raffaele. Tylko dziesięciu studentów z 408 pomyślnie przeszło pisemny sprawdzian z mikrobiologii - podają włoskie media.
Wynik testu, nazwanego przez prasę „rzezią”, wywołał zainteresowanie głównie z powodu postaci egzaminatora. To profesor mikrobiologii i wirusologii Roberto Burioni, którego miliony Włochów poznały podczas pandemii, gdy co tydzień w popularnym talk show w telewizji RAI tłumaczył, czym jest koronawirus, wywołujący Covid-19, mówił o szczepionkach i kolejnych odmianach wirusa.
W dalszym ciągu jest stałym gościem w telewizji i przedstawia najnowsze informacje dotyczące medycyny i jej osiągnięć.
Gdy na naukowca i popularyzatora nauki runęła fala krytyki, przedstawił statystykę dotyczącą odpowiedzi na poszczególne pytania.
Następnie dodał: „44 proc. studentów nie potrafiło wyjaśnić, jak zdiagnozować grypę”. Wyraził nadzieję, że studenci zdadzą egzamin przy drugim podejściu.
Matura 2023. Rzeszowscy uczniowie rozpoczęli egzamin z matematyki
Zobacz naszą galerię poniżej!