Sven-Goran Eriksson

i

Autor: Jon Super/Associated Press/East News Nie żyje Sven-Goran Eriksson.

Sport

Nie żyje Sven-Goran Eriksson. Wybitny szkoleniowiec zmarł po walce z chorobą

2024-08-28 14:27

W wieku 76 lat zmarł Sven-Goran Eriksson. Legendarny trener wielu europejskich klubów, selekcjoner m.in. Anglii i Meksyku. Od dłuższego czasu zmagał się z rakiem trzustki.

Nie żyje Sven-Goran Eriksson

O śmierci wybitnego szwedzkiego trenera w specjalnym oświadczeniu poinformowała jego rodzina. Sven-Goran Eriksson od wielu miesięcy toczył walkę z rakiem trzustki. Pogodził się ze swoim losem, jednak przez cały czas zachowywał optymizm i chciał wykorzystać życie do końca.

Sven-Goran Eriksson na mundialach w 2002 i 2006 roku prowadził piłkarską reprezentację Anglii. Podczas swojej ponad 40-letniej kariery pracował też m.in. z Meksykiem, Filipinami czy Wybrzeżem Kości Słoniowej. Z tą ostatnią reprezentacją pojechał w 2010 roku na mundial w RPA.  Zapamiętamy go także jako wybitnego trenera klubowego – prowadził takie potęgi jak Manchester City, AS Roma czy Benfica. W swoim dorobku trenerskim ma m.in. mistrzostwo Włoch oraz triumf w  Pucharze Zdobywców Pucharów z Lazio.

Eriksson był uznawany za jednego z najlepszych fachowców w latach 80-tych i 90-tych. Swój pierwszy międzynarodowy sukces odniósł z rodzimym IFK Goetenborg.

W marcu spełnił swoje największe marzenie – na jeden dzień stał się trenerem Liverpoolu. W spotkaniu charytatywnym poprowadził drużynę The Reds. W lutym ze względów zdrowotnych zrezygnował z pracy dyrektora sportowego w szwedzkim klubie Karlstad.

Wybitny trener pożegnał się z kibicami

Niedawno premierę miał film dokumentalny pt: „Sven”. Produkcja opowiada o życiu wybitnego trenera. Przejmująca była ostatnia scena, w której Sven-Goran Eriksson we wzruszający sposób pożegnał się z kibicami.

Mam nadzieję, że zapamiętacie mnie jako pozytywnego faceta, który starał się zrobić wszystko, co mógł. Nie przepraszaj, uśmiechnij się. Dziękuję za wszystko, trenerom, graczom, kibicom, było wspaniale. Dbajcie o siebie i swoje życie. I żyjcie nim. Do widzenia – powiedział trener.

ZOBACZ: ZNANI NA POGRZEBIE FRANCISZKA SMUDY

Nie żyje Franciszek Smuda. Wspominamy znakomitego polskiego trenera
Listen on Spreaker.