Nie żyje Imbir, kot z Bacówki PTTK Pod Małą Rawką
Imbir to kot, który od jakiegoś czasu był stałym mieszkańcem Bacówki PTTK Pod Małą Rawką. Kot bytował w Bieszczadzkim Parku Narodowym. Na początku mieszkał jedna w Wetlinie. Stąd trafił pod opiekę właściciela bacówki i w to tu znalazł swój stały dom.
O śmierci kochanego przez turystów kota, który był wizytówką tego wyjątkowego bieszczadzkiego zakątka, poinformowali prowadzący facebookowy profil Bacówki PTTK Pod Małą Rawką.
Drodzy Turyści,
wczoraj odszedł od nas Imbir - wieloletni mieszkaniec Rawki, nasz przyjaciel, ulubieniec naszych gości. Pociesza nas fakt, że od ludzi dostał wiele dobra, serdeczności i ciepła, za co dziękujemy. Będzie nam Go bardzo brakować. Był wspaniały 💔 - możemy przeczytać w poście na profilu Bacówki PTTK Pod Małą Rawką.
Nietypowe imię kota z Bacówki PTTK Pod Małą Rawką
Skąd pomysł na imię dla kota? Wiąże się z nim ciekawa historia. Zostało ono wyłonione w czasie "giełdy imion", choć pomysł pojawił się zupełnie spontanicznie. Wystarczyło jedno spojrzenie na... parapet. Osobą, która wybrała imię, był szef bacówki. Wszystko stało się jasne, gdy na parapecie zobaczył słoik z kawałkiem imbiru! Umaszczenie kota i jego charakter idealnie współgrały z przyprawą. Od tego momentu orzechowe kocisko oficjalnie zostało imbirem.
Kot Imbir. Koci celebryta z Bacówki PTTK Pod Małą Rawką
Zobacz naszą galerię poniżej!