Są tak piękne, że wyglądają niczym zaczarowane. Stworzono je z ekologicznych produktów, a każdy detal jest starannie dopracowany. Mowa o Hobbitówie i Gandalfówie na Podkarpaciu, które wyszły spod rąk Bogdana Pękalskiego. Najnowszy z domków jest jeszcze w fazie wykańczania, ale już robi ogromne wrażenie.
Hobbitówa
Wszystko zaczęło się od Hobbitówy. Domek stoi w Krzywczy na widokowej ogromnej działce. Wznosi się na słupach wierzbowych, ściany zaś wykonano ze słomy pokrytej gliną, dach porasta mchem.
Hobbitówa wzbudza ogromne zainteresowanie - można ją zarezerwować (nocleg znajdzie tu do 5 osób). Są tu wszystkie "wygody" - prąd, gaz, woda, kuchenka. Jednocześnie można oderwać się od rzeczywistości i zrelaksować.
Hobbitówę znajdziecie też na Facebooku - ma już ponad 20 tysięcy fanów. Trudno się dziwić...
Gandalfówa
Gandalfówa to kolejne dziecko tego projektu. Jest większa i ma nieco inny kształt, choć tożsamą stylistykę. Budynek praktycznie nie ma kantów, a wyposażenie jest wprost bajeczne. Nietypowy domek znajdziecie kilka kilometrów od starszej siostry - w Babicach.
Nietypowa architektura i bliskość natury sprawiają, że w tych miejscach dobrze poczują się nie tylko fani Tolkiena, ale i wszyscy, którzy po prostu chcieliby nieco odpocząć od codziennego zgiełku.