Rzeszów po raz kolejny będzie gospodarzem meczu na poziomie reprezentacyjnym. Tym razem na stadionie przy ul. Hetmańskiej o wyjazd na Mistrzostwa Świata powalczy narodowa kadra piłkarek Ukrainy, która – jako gospodarz – zagra mecze z reprezentacją Szkocji i Węgier. Mecz ze Szkocją Ukrainki zagrają dzisiaj o 20:15. 4 dni później zmierzą się z żeńską drużyną „Madziarów”.
- Jest to kolejne, bardzo ważne wydarzenie dla całej piłkarskiej społeczności Rzeszowa i Podkarpacia. Cieszymy się, że powierzono nam mecz rangi międzynarodowej i to u nas będą się ważyć losy pierwszych Reprezentacji Kobiet z krajów nam zaprzyjaźnionych. Wierzymy, że na trybunach zasiądą setki kibiców, zarówno z Polski, jak i Ukrainy. Pragniemy w ten dzień zjednoczyć się z naszymi wschodnimi przyjaciółmi. Tworząc żywiołowy doping, chcemy sprawić, by to fantastyczne widowisko pozostało w ich pamięci jako obraz wsparcia w tym ciężkim dla nich czasie wojny i niepewności jutra – mówi Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.
Ukrainki mają szansę na awans
Ukrainki mają jeszcze szanse na awans i wyjazd na przyszłoroczne MŚ 2023 w Australii i Nowej Zelandii. Ukrainki w grupie B zajmują 4. miejsce. Na razie zgromadziły tylko 4 punkty, ale rozegrały o dwa mecze mniej od Hiszpanii, Szkocji i Węgier. Za nimi są tylko Wyspy Owcze. Jeśli więc wygrają dwa mecze ze Szkocją i Węgrami ich szanse znacznie wzrosną. Drugi mecz piłkarki Ukrainy rozegrają na stadionie w Rzeszowie 28 czerwca.