Makabryczne odkrycie w Bandrowie Narodowym. Z worka wystawała tylko głowa

i

Autor: Fot. Pixabay.com/Fundacja Bieszczadzka Organizacja Ochrony Zdrowia/Facebook

Wydarzenia

Makabryczne odkrycie w Bandrowie Narodowym. Z worka wystawała tylko głowa

2024-03-20 10:08

Na jednej z dróg w Bandrowie Narodowym w gminie Ustrzyki Dolne na Podkarpaciu dokonano makabrycznego odkrycia. Mieszkaniec miejscowości odnalazł martwego psa w worku, z którego wystawała głowa zwierzęcia. Co więcej, nieopodal odkryto dół z śladami krwi, gdzie zapewne miał spocząć czworonóg. Fundacja Bieszczadzka Organizacja Ochrony Zwierząt informuje o sprawie i apeluje o kontakt osoby, które mogą mieć informacje na temat zgłoszenia.

Martwy pies leżał na środku drogi

W poniedziałek, 18 marca Fundacja Bieszczadzka Organizacja Ochrony Zwierząt otrzymała informację o makabrycznym odkryciu w Bandrowie Narodowym w gminie Ustrzyki Dolne. Policjanci z KPP w Ustrzykach Dolnych przekazali, że jeden z mieszkańców natknął się na martwe zwierzę. Z worka, który znajdował się na środku drogi wystawała głowa psa.

Przy oględzinach miejsca zdarzenia ujawniony został również niewielki dół, w którym znajdowały się ślady krwi; w którym zwierzę miało zostać najprawdopodobniej zakopane; jednak sprawcy to się nie udało, być może z braku czasu, bądź w związku z innymi okolicznościami. Co najbardziej martwiące, do śmierci zwierzęcia doszło najprawdopodobniej maksymalnie kilka godzin wcześniej – informuje fundacja.

ZOBACZ: Agresywny 22-latek wybił szybę w drzwiach. Policjanci najpierw mu pomogli, a potem zatrzymali

Jest kilka scenariuszy. Fundacja apeluje i prosi o kontakt

Pracownicy fundacji zaopiekowali się zwierzęciem. - Po wstępnych oględzinach, na ten moment prawdopodobnych jest kilka scenariuszy, jednak bardziej dokładnie będzie można rozważać je po otrzymaniu wyników sekcji i zebraniu całego materiału dotyczącego zdarzenia – informują.

- Dlatego też publikujemy zdjęcia psa, ponieważ być może ktoś go rozpozna, bądź będzie znał jego właściciela; a być może właściciel go szuka i nawet nie wie jaki los spotkał jego zwierzę?? Tego na tym etapie jeszcze nie wiemy…. ale wiemy, że nie można pozwolić, aby ktoś, kto w tak bestialski sposób potraktował to zwierzę, nie poniósł za to odpowiednich konsekwencji – podkreśla fundacja.

Pracownicy apelują o przekazanie informacji. - Ktokolwiek posiada informacje, na temat zdarzenia lub zwierzęcia, proszony jest o kontakt telefoniczny pod numer 720704886. Zapewniamy pełną anonimowość – dodają pracownicy fundacji.

W Przemyślu podcięto drzewo, żeby spadło na dzieci