Leśnicy pokazali, jak zachowują się turyści w Bieszczadach. W komentarzach zawrzało

2025-07-29 13:55

Bieszczady to jeden z najpopularniejszych kierunków na wakacje w Polsce. To miejsce odwiedzane przez dziesiątki tysięcy turystów. Nie wszyscy potrafią się jednak zachować odpowiedzialnie. Leśnicy pokazali zdjęcia, jednego z bieszczadzkich potoków i zaapelowali do turystów „bieszczadzkie potoki i lasy to nie miejsce na wyrzucanie resztek jedzenia”. Takie zachowanie prowadzi do niebezpiecznych sytuacji.

Leśnicy pokazali, jak zachowują się turyści w Bieszczadach

i

Autor: Fot. Marcin Scelina/Nadleśnictwo Baligród/Janko Ferlic Pexels/ Archiwum prywatne

Leśnicy pokazali, jak zachowują się turyści

Bieszczadzcy leśnicy niejednokrotnie apelowali do turystów o odpowiedzialne zachowanie na szlakach i w miejscach często odwiedzanych. W mediach społecznościowych Nadleśnictwa Baligród pojawił się kolejny apel. Leśnicy odnieśli się do zostawiania jedzenia w lesie.

Pamiętajmy, że bieszczadzkie potoki i lasy to nie miejsce na wyrzucanie resztek jedzenia. Kultura nadkonsumpcjonizmu sprawia, że Polska jest jednym z wiodących krajów jeśli chodzi o marnowanie i wyrzucanie jedzenia. Pamiętajmy, że wyrzucając odpadki jedzenia do lasu, potoków, w pobliżu miejsc turystycznych i domów wpływamy na zachowanie dzikich zwierząt – podkreślają leśnicy.

Internauci nie kryli swojego oburzenia w komentarzach. - Człowiek to okropne zwierzę – napisał jeden z internautów. - Głupota wciska się wszędzie – dodał kolejny. Wiele osób zauważyło, że takie zachowania mogą prowadzić do pojawiania się niedźwiedzi w często odwiedzanych przez turystów miejscach.

Potem lament, że miśki podchodzą za blisko ludzi i szybko trzeba je ustrzelić, bo zagrożenie stwarzają

A potem się dziwimy, że niedźwiedzie podchodzą coraz bliżej ludzi. Tu wystarczy trochę rozsądku i kultury

Bieszczadzki problem z niedźwiedziami

Od tygodni trwa wzmożona dyskusja na temat coraz częstszych konfliktów na linii dzika zwierzyna-człowiek w Bieszczadach. Mieszkańcy bieszczadzkich gmin i turyści odwiedzający te miejsca na własnej skórze niejednokrotnie mogli się już przekonać, że problem jest poważny. Obecność niedzwiedzi w bliskiej odległości od domostw prowadzi do niebezpiecznych sytuacji.

Stąd przy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie powstał specjalny zespół, którego zadaniem jest ograniczenie liczby konfliktów niedźwiedź-człowiek. Wśród zadań zespołu jest między innymi zwrócenie uwagi na problem nieodpowiedniego gospodarowania odpadami.

ZOBACZ: Idealne miejsce na jednodniową wycieczkę dla singla na Podkarpaciu? AI dokonała wyboru

Kawiarnia Widokowa w Polańczyku - nowa perła Bieszczadów