- Do zdarzenia doszło wczoraj przed godz. 16. Na posesję mieszkańca gminy Łańcut weszły dwie kobiety o ciemnej karnacji skóry, prosząc o pomoc. Jak twierdziły sprzedają koce i bardzo zmarzły. Jednocześnie, jedna z nich poprosiła o kubek wody. Mężczyzna wpuścił je do ganku oraz podał ciepły napój - informuje policja w Łańcucie.
Kiedy po dłuższej rozmowie kobiety opuściły posesję, mężczyzna zauważył, że ukradły mu z kurtki pieniądze. Miał tam kilka tysięcy złotych.
Policjanci ostrzegają, aby nie wpuszczać do domu obcych osób.
- Jeżeli już do tego doszło, należy kontrolować ich zachowanie i cały czas je obserwować. Potencjalni sprawcy podają różne preteksty, aby dostać się do mieszkania. Często są to dwie kobiety, które po wejściu do środka, robią dużo zamieszania, pokazują różne przyniesione ze sobą przedmioty. Po odwróceniu uwagi, dokonują kradzieży i odjeżdżają z czekającym niedaleko kierowcą - ostrzegają policjanci.