Do komendy zgłosiła się mieszkanka powiatu kolbuszowskiego, która twierdziła, że została oszukana. Z relacji kobiety wynikało, że zainteresowała się jedną z ofert, które były opublikowane na portalu zakupowym. Po ustaleniu szczegółów zakupu, zdecydowała się na kupno. Kiedy odebrała i rozpakowała paczkę okazało się, że rower był uszkodzony, o czym sprzedawca jej nie poinformował. Ponieważ kontakt ze sprzedającym się urwał, oszukana kobieta złożyła zawiadomienie o przestępstwie.
CZYTAJ TAKŻE: Kompletna bezmyślność... Palił papierosa w pobliżu tankowanego samolotu!
Rower był kradziony
Z przekazanych przez nią informacji wynikało, że w Internecie zauważyła ogłoszenie o kradzieży podobnego roweru. Policjanci idąc tym tropem skontaktowali się z autorem anonsu. Mieszkaniec Poznania potwierdził, że pod koniec czerwca, na jednym z poznańskich osiedli skradziono mu rower. Po ustaleniu szczegółów, okazało się, że to ten sam rower, który trafił do mieszkanki powiatu kolbuszowskiego. Rower został zabezpieczony, a w sprawie toczy się postępowanie.