Spis treści
- Nowy kompleks sportowy w Wiązownicy oficjalnie otwarty. Wśród gości prezes PZPN
- Jak Cezary Kulesza komentuje wybór Michała Probierza na nowego selekcjonera?
Nowy kompleks sportowy w Wiązownicy oficjalnie otwarty. Wśród gości prezes PZPN
Nowy kompleks sportowy w Wiązownicy został oficjalnie oddany do użytku. W niedzielę odbyła się uroczystość prezentacji odnowionego stadionu, który w ostatnim roku przeszedł gruntowną modernizację. Stworzono m.in. nowe oświetlenie płyty głównej, powstały także dwie dodatkowe trybuny, na których znajduje się 600 miejsc siedzących. Obecnie stadion może pomieścić 1050 widzów. Wśród zaproszonych na uroczystość gości znalazł się m.in. prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza, który ma za sobą nerwowe tygodnie, kiedy musiał zdecydować o wyborze nowego selekcjonera.
Cieszy moje oko, że takie obiekty powstają. Widzimy, że to jest nowoczesny stadion, który został stworzony na potrzeby Wiązownicy, która jak wiemy gra w III lidze. Na pewno będzie on służył nie tylko dorosłej piłce, ale także młodzieży oraz wszystkim mieszkańcom, którzy będą chcieli przyjść i skorzystać z jego możliwości – zaznacza Cezary Kulesza.
Prezes PZPN odniósł się także do sporego zainteresowania piłką nożną na Podkarpaciu. W Mielcu oraz w Rzeszowie już niedługo swoje mecze rozegrają młodzieżowe reprezentacje Polski.
Zawsze Podkarpacie w większości jest gościnne na swoich stadionach. Wiemy, że na mecze przychodzi bardzo dużo osób, nawet mimo tego, że to tylko młodzieżówka. Cieszę się z tego, że tutaj na Podkarpaciu będą rozgrywane te spotkania – podkreśla prezes PZPN.
Możemy przypuszczać, że w przyszłości meczów reprezentacji młodzieżowych na Podkarpaciu będzie coraz więcej. Na razie pierwsza reprezentacja nie ma możliwości grania u nas w regionie, ale okazja do podziwiania przyszłych gwiazd dorosłej kadry to dla Podkarpacia spory przywilej. Pierwsza reprezentacja gra w Warszawie. Jeżeli jest taka możliwość, to na Podkarpacie kierujemy młodzieżowe grupy reprezentacyjne, żeby właśnie tutaj rozgrywały swoje mecze – słyszymy.
W Wiązownicy na otwarciu stadionu obecny był także prezes Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej Mieczysław Golba. Jak podkreśla, to bardzo przyjemne i ważne dla całego Podkarpacia wydarzenie.
To wyjątkowy dzień i piękne wydarzenie dla dzieci, dla młodzieży, dla całej Wiązownicy. Oddajemy do użytku świetny kompleks piłkarski. Jest to dla nas bardzo ważne. Klub z Wiązownicy jest teraz jedynym zespołem w III lidze funkcjonującym jako wieś, który gra na tak znakomitym obiekcie. Ten stadion to obiekt na miarę XXI wieku. Odciągamy dzieci od internetu, od komputera, po to, żeby ich zachęcać do innych zajęć – podkreśla Mieczysław Golba.
Co zostało wykonane w ramach generalnego remontu stadionu w Wiązownicy?
Została wykonana pełnowymiarowa sztuczna płyta. Można zatem rozgrywać tutaj wszystkie mecze. Zostało stworzone także sztuczne oświetlenie, co było bardzo ważnym elementem całego zadania. Wykonano również parkingi oraz trybuny. To wszystko sprawia, że można tutaj normalnie funkcjonować i szkolić dzieci oraz młodzież. Mamy sporo klubów w gminie oraz powiecie, które też będą tutaj rozgrywać różne sparingi – słyszymy od prezesa Golby.
Nowy stadion stwarza przed klubem z Wiązownicy dodatkowe możliwości. Może zatem śladem Niecieczy, lokalni piłkarze będą dążyli do najwyższej klasy rozgrywkowej?
Chcielibyśmy bardzo. Trzeba jednak mierzyć siły na zamiary. Ekstraklasa to wielkie wydarzenie, klub musiałby posiadać kilku bardzo mocnych sponsorów, aby dojść do tego poziomu. Myślę jednak, że kiedyś w przyszłości będzie można o tym marzyć. Marzyliśmy o czwartej lidze, potem o trzeciej i to stało się faktem. Uważam, że stworzone warunki przyczynią się do tego, że piłkarze będą jeszcze bardziej angażować się w rozwój piłki w Wiązownicy – dodaje Golba.
Polecany artykuł:
Jak Cezary Kulesza komentuje wybór Michała Probierza na nowego selekcjonera?
Ostatnie tygodnie upłynęły nam w atmosferze wyboru nowego selekcjonera dorosłej reprezentacji. Po słabych meczach polskich piłkarzy w eliminacjach do Mistrzostw Europy, z pracą pożegnał się portugalski szkoleniowiec Fernando Santos. Jego następcą został Michał Probierz. Czy emocje po wyborze selekcjonera już opadły?
Spokojnie nigdy nie będzie. Zawsze są jakieś emocje. Czy wybór padłby na tego trenera czy na innego, to zawsze każdy ma swojego faworyta. Mój wybór padł na trenera Probierza i ja tym kończę ten temat. Dajmy mu popracować, żeby miał więcej spokoju.
Prezes odniósł się także do raportu przygotowanego przez Marcina Dornę, dotyczącego procesu wyboru nowego selekcjonera. Co było w nim zawarte? Jakie pytania zdecydowały o wyborze Michała Probierza?
Ten raport nie był do końca brany pod uwagę. Dotyczył on całej działalności rywalizujących o posadę trenerów. Największą uwagę zwracaliśmy jednak na doświadczenie Michała Probierza z kadrą U-21. Nie było dla niego takiego przeskoku z pracy w klubie do reprezentacji. Piłka klubowa i reprezentacyjna to dwie różne kwestie, a Michał Probierz miał już spore doświadczenie. W Ekstraklasie rozegrał około 500 meczów. Miał też przygodę z Arisem Saloniki, gdzie pracował przez dziewięć meczów. Marek Papszun też jest dobrym trenerem. Doceniamy jego duży sukces z Rakowem Częstochowa – słyszymy od prezesa Kuleszy.
Jak długi kontrakt PZPN podpisał z Michałem Probierzem? Czy ta współpraca rzeczywiście potrwa do 2026 roku? Czy w umowie znajdują się jakieś specjalne zapisy? Kontrakt z Michałem Probierzem został podpisany do 2026 roku. Nie chcę zdradzać szczegółowych zapisów, bo jest to już tajemnica umowy – zaznacza prezes.
Niedawno pierwszym selekcjonerem młodzieżowej reprezentacji Polski został Adam Majewski, który zastąpił na tym stanowisku Michała Probierza. Dlaczego wybór padł właśnie na tego trenera?
Nie możemy tłumaczyć się, że mieliśmy mało czasu. Było kilku trenerów, z którymi prowadziliśmy rozmowy. Wybór padł na trenera Majewskiego. Sprawdziliśmy jego historię pracy w innych klubach, pozyskaliśmy informacje. Uważam, że na dzisiaj jest to najlepszy możliwy wybór na trenera U-21. Trener ma delikatnie ułatwione zadanie. Dwa mecze eliminacji są już wygrane. Jeśli dobra passa będzie trwać, to daje to nam nadzieję na wyjazd na Mistrzostwa Europy. Na pewno przeanalizowaliśmy wszystkie aspekty dotychczasowej pracy trenera Majewskiego, m.in. jego przygodę w Stomilu Olsztyn. Trener przygotowuje się już do pracy z piłkarzami i będzie wysyłał pierwsze powołania na zbliżające się mecze – argumentuje wybór trenera Majewskiego Cezary Kulesza.
ZOBACZ: TAKIMI SAMOCHODAMI JEŻDŻĄ POLSCY PIŁKARZE
