Są zarzuty zabójstwa dla sprawców brutalnego pobicia, do którego doszło 3 września w Krośnie. W biały dzień, na ulicy Krakowskiej, dwóch mężczyzn zupełnie bez powodu, zaatakowało 27-latka, który z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala.
Mężczyzna zmarł kilkanaście dni później. W tej sprawie zatrzymano dwóch mężczyzn. 33 i 36-latek byli kompletnie pijani. Początkowo usłyszeli zarzuty pobicia, teraz jednak będą sądzeni za zabójstwo. Jeden z nich działał w warunkach recydywy.
Zabójstwo 27-letniego Remigiusza wywołało w mieście wielkie poruszenie - w Krośnie odbył się między innymi Biały Marsz Milczenia przeciwko przemocy.
Sprawcom pobicia może im grozić nawet dożywocie.