- Prawdopodobnie w tym miesiącu zostanie rozstrzygnięty przetarg na budowę kładek rowerowych przy trzech rzeszowskich mostach - przy moście Narutowicza, przy zaporze (most Karpacki) oraz przy moście Lwowskim - wymienia Agnieszka Siwak-Krzywonos z Biura Prasowego Urzędu Miasta w Rzeszowie.
W rzeszowskim magistracie podjęto decyzję o dołożeniu brakujących pieniędzy dlatego, że złożone do przetargu oferty przewyższały budżet założony na to zadanie. W tym momencie trwa jeszcze analiza ofert. Jeśli uda się rozstrzygnąć przetarg, prace będą mogły ruszyć jeszcze na tych wakacjach i zakończyć się w połowie przyszłego roku.
Rowerzyści trzymają kciuki, aby tak się stało. Jazda rowerem po chodniku na moście jest zabroniona i grozi ukaraniem mandatem.
Kładka na moście Narutowicza, przez mieszkańców nazywanym mostem kolorowym powstanie od strony ciepłociągu. Będzie miała 105 metrów długości i 3,6 metrów szerokości. Kładka na zaporze powstanie od strony ul. Hetmańskiej. Będzie miała około 105 metrów długości i 2,9 metrów szerokości. Natomiast kładka rowerowa na moście Lwowskim powstanie od strony targowiska przy ul. Dworaka. Będzie miała długość 86 metrów i 3 metry szerokości.