Agrest. Kiedyś bardzo popularny, dziś odszedł w zapomnienie. Ma dużo pozytywnych właściwości
Wielu osobom agrest kojarzy się z dzieciństwem. Wakacje bez zrywania owoców prosto z krzaku nie były prawdziwymi wakacjami. Jego smak jest wyjątkowy, to prawda. Nie wszystkim może przypaść do gustu. Czy to dlatego aktualnie nie jest już tak popularny jak w przeszłości? Być może, ale o pełną odpowiedź na to pytanie będzie raczej trudno.
Fakt, że teraz nie zajadamy się agrestem może być dla nas niekorzystny. Może, a nawet jest. Ten owoc ma naprawdę prozdrowotne właściwości. Jeżeli zatem świadomie z niego rezygnujemy, popełniamy niemały błąd. Co wy na to, żeby cofnąć się nieco w czasie, przenieść się do ogrodu naszych babć i znów zrywać agrest? Gdyby to tylko było takie proste...
Przejdźmy zatem do konkretów. Dlaczego agrest jest taki zdrowy? Posiada naprawdę dużo witamin. Witamin, które są nam niezwykle potrzebne i wpływają bardzo pozytywnie na nasze samopoczucie. Samej witaminy C jest w nim o wiele więcej niż w pomarańczach, uważanych przez nas za największe jej źródło. Oprócz kwasu askorbinowego znajdziemy w nim także witaminy B, A i E. Warto wspomnieć również o sporych pokładach magnezu, potasu, fosforu czy żelaza. To wszystko sprawia, że nasz organizm funkcjonuje lepiej, a na tym chyba nam wszystkim zależy.
Chcesz odzyskać formę na lato? Jedz agrest!
Co bardzo istotne, eksperci podkreślają, że agrest posiada działanie antynowotworowe. W jego owocach znajdziemy serotoninę, kwas elagowy i kumarynowy. Te składniki dobrze działają także na nasz układ nerwowy.
Jeżeli wszystko o czym wspomnieliśmy wyżej was nie przekonało, musimy zauważyć jeszcze jedną niepowtarzalną zaletę agrestu. Pomoże on wam w powrocie do formy. W sam raz przed zbliżającym się wielkimi krokami latem. Agrest ma bowiem właściwości odchudzające. Jest to związane z dużą ilością błonnika pokarmowego, który sprawia, że jesteśmy przez długi czas najedzeni i nie są nam potrzebne niezdrowe przekąski. Agrest posiada przy tym mało kalorii. Słowem – owoc idealny.
ZOBACZ: NAJBARDZIEJ TRUJĄCE GRZYBY W POLSCE, KTÓRE MOŻNA POMYIĆ Z JADALNYMI