Wysoka woda na Wisłoku w Rzeszowie
Miniony weekend 14-15 września przyniósł w Polsce falę intensywnych opadów. Najgorsza sytuacja w kraju panowała w województwach dolnośląskim, opolskim i śląskim. Na Podkarpaciu także nie obyło się bez opadów. Intensywne deszcze padały szczególnie nocami. Przełożyło się to na poziom wody w Wisłoku i rzeszowskim zalewie. Choć jej stan jest podwyższony, nie ma ryzyka wylania.
Równocześnie prognozy pogody nie przewidują większych opadów w ciągu najbliższych godzin - jedynie lokalne przelotne. Temperatura w ciągu dnia utrzymywać się ma w Rzeszowie na poziomie 15 stopni.
Ostrzeżenia IMGW dla Podkarpacia
Warto dodać, że w poniedziałek IMGW wydało ostrzeżenia dla części województwa podkarpackiego. Tym razem są to alerty pierwszego stopnia o opadach i lokalnych burzach. Obowiązują one na południu Podkarpacia, w powiatach:
- jasielskim,
- brzeskim,
- leskim,
- sanockim,
- bieszczadzkim,
- krośnieńskim,
- przemyskim,
- strzyżowskim.
"Prognozowane są opady deszczu o natężeniu umiarkowanym, okresami silnym. Wysokość opadu miejscami od 30 mm do 50 mm. Opadom towarzyszyć będą burze z porywami wiatru do 65 km/h.
Nad regionem wciąż obserwowane są opady deszczu. Natężenie opadów na południu regionu sięga miejscami 3-5 mm/h, na północy nie przekracza przeważnie 1 mm/h. W kolejnych godzinach natężenie opadów będzie słabnąć. Do końca ważności ostrzeżenia suma opadów w południowych powiatach objętych ostrzeżeniem może miejscami wynieść jeszcze około 10-15 mm, na północy regionu nie powinna przekroczyć 10 mm."
- czytamy na stronie IMGW.
Wysoka woda na Wisłoku po ulewach
Zobacz naszą galerię!