Za anty-ukraińskimi wiecami, które odbywają się niemal w całej Polsce stoi między innymi Konfederacja Korony Polskiej. Partia Grzegorza Brauna postanowiła w miniony weekend wyrazić swoje przekonania na rynku w Sanoku. Wiecem zainteresowani nie byli za to mieszkańcy tego miasta. Frekwencja na proteście była zerowa. Ten fakt nie przeszkodził jednak organizatorom w przeprowadzeniu protestu. Mówcy przemawiali do pustego rynku.
- Skrajna prawica zorganizowała antyukraiński protest w Sanoku. Nikt się na nim nie pojawił. Polscy nacjonaliści od lat próbują wzniecać nienawiść do dużej ukraińskiej społeczności migrantów (a teraz uchodźców) w Polsce – napisał dziennikarz Daniel Tilles z Notes from Poland.
Internauci wyśmiali protest w Sanoku
Organizatorzy zamieścili w sieci nagrania z tego wydarzenia, pisząc „Będziemy mówić nawet do jednego przechodnia. Będziemy nieustępliwie robić swoje”. Wydarzenie wykpili internauci.
"Kurde, jestem z Sanoka i dzisiaj nawet spacerowałem po rynku. Nic nie wiedziałem, że taka rozrywka. Zawsze wcześniej zapowiadali ze cyrk przyjeżdża. Może cicho, bo dzisiaj tylko jeden klaun"
"Jak wyście się pomieścili tam wszyscy?""Pierwszy raz jestem dumny ze swojego miasta, jak widzę ten pusty ryneczek"