Wyjątkowe zjawisko w Bieszczadach
Bieszczady potrafią zadziwić i z tym kłócić się nie można. Zielone płuca Polski to jeden z najdzikszych terenów w naszym kraju. Pełne drapieżników i nietypowej flory lasy to wyjątkowe miejsce pod wieloma aspektami. Nadleśnictwo Baligród podzielił się ciekawą informacją. W bieszczadzkich lasach można natknąć się na śluzowca o nazwie rulik nadrzewny. Swoim wyglądem przypomina gumę balonową!
Rulik nadrzewny (Lycogala epidendrum) jest kosmopolicznym śluzowcem. Żyje na murszejącym drewnie martwych drzew, gdzie żywi się bakteriami, zarodnikami grzybów i leśnymi mikroorganizmami. Po deszczu łatwo możemy dostrzec go, gdy wytwarza kuliste zrosłozarodnie, które w początkowej fazie rozwoju mają barwę od pomarańczowej do różowej – informują leśnicy z bieszczadzkiego nadleśnictwa Baligród.
Internauci pod ogromnym wrażeniem
Opublikowane przez pracowników nadleśnictwa zdjęcia spotkały się ze sporym zainteresowaniem internautów. Wielu z nich podziwia kolor i kształt śluzowców. Pojawiły się nawiązania do jedzenia, bo wyglądem przypominają… gumę balonową.
Co za róż w bąbelkach. Tego nie spotkałam jeszcze
Kraina baśni i elfów. Ten kolor jest niesamowity
Wyglądają cudownie. Chciałoby się posmakować – pisali internauci.
ZOBACZ: Bieszczadzkie szlaki, które pokonasz z dziecięcym wózkiem
Polecany artykuł: