Bieszczadzkie grzybobranie było w tym roku wyjątkowo udane. Wielokrotnie podziwialiśmy zbiory naszych Czytelników, którzy z lasów wychodzili z pełnymi koszykami i niejednokrotnie z rekordowymi grzybami. Wielu grzybiarzy uważa, że zbiory kończą się wraz z pierwszymi przymrozkami. Po pierwszym ataku zimy w listopadzie mogłoby wydawać się, że próżno w lasach szukać grzybów. Jak się okazuje, ten rok jest wyjątkowy także pod innym względem. Nadleśnictwo Baligród opublikowało na swoim facebookowym profilu zdjęcia grzybów… w grudniu!
Udany rok w podkarpackich lasach
Obecny rok był rekordowy pod względem ilości grzybów w bieszczadzkich lasach, ale także w innych regionach Podkarpacia. Nasi Czytelnicy wielokrotnie chwalili się własnymi zbiorami, co można zobaczyć w tej galerii zdjęć:
Rekordowe grzyby na Podkarpaciu
2022 rok był też wyjątkowy pod względem… rekordowych grzybów. Niemal cała Polska poznała historię grzybiarza z gminy Horyniec-Zdrój. Pan Janusz, mieszkaniec i pracownik Urzędu Gminy natknął się w lesie na prawdziwego giganta bowiem prawdziwek, który wpadł w jego ręce ważył prawie 2,5 kilograma.
Ogromne wrażenie zrobił także prawdziwek z kolbuszowskich lasów. Ten okaz również ważył ponad dwa kilogramy.
Polecany artykuł: