Fundacja Wolność od religii interweniuje w dwóch szkołach na Podkarpaciu
Fundacja Wolność od religii interweniowała w dwóch szkołach na Podkarpaciu. To Liceum Ogólnokształcące im. Św. Jadwigi Królowej w Błażowej Publiczna Szkoła Podstawowa im. Władysława Jagiełły i Anny Jenke w Błażowej oraz Publiczna Szkoła Podstawowa Nr 1 w Dynowie im. Twórców Niepodległej Polski. Jak opisuje fundacja, z umieszczonych na stronach internetowych szkół wynika, że msza w obrządku rzymskokatolickim odbywa się w środku wydarzeń szkolnych, lub na ich początku.
W przypadku szkoły w Błażowej, zwrócono uwagę na to, czy uczniowie muszą uczestniczyć we mszy.
O godz. 8.00 wychowawcy spotykają się z uczniami na kilkanaście minut, następnie cała klasa udaje się do kościoła na mszę a po powrocie wszyscy uczniowie kierują się do hali sportowej/auli – czytamy.
Fundacja skierowała się do dyrekcji z pytaniami między innymi o to, czy do szkoły uczęszczają dzieci z Ukrainy oraz jak spędzają czas w czasie od 8.30 do 9.30. Co więcej, fundacja odniosła się również do sytuacji pracowników.
Czy wszyscy wychowawcy pracujący w szkole są wyznania rzymskokatolickiego? W jaki sposób dyrekcja szkoły przekonuje ich do sprawowania opieki nad uczniami w kościele rzymskokatolickim? Czy ich udział jest obowiązkowy?
Szkoła w Dynowie rozpoczynała inaugurację roku szkolnego od mszy. Fundacja Wolność od religii w tym przypadku zwróciła uwagę na to, że nie ma informacji odnośnie tego ile msza potrwa i o której godzinie rozpocznie się rozpoczęcie dla uczniów, którzy do kościoła nie chodzą.
O której godzinie odbywają się spotkania z wychowawcami dla dzieci i rodziców, którzy nie zechcą uczestniczyć w rozpoczęciu roku szkolnego w kościele rzymskokatolickim i w jaki sposób zostaną oni o tym poinformowani przez Szkołę? W komunikacie dyrekcji szkoły wskazano następujący czas: „po niej” (w domyśle: po mszy św.) - pytają pracownicy fundacji.
ZOBACZ TEŻ: Uczniowie z Rzeszowa rozpoczęli nowy rok szkolny
Fundacja Wolność od religii: powyższa sytuacja jest dyskryminująca dla uczniów
W obydwu przesłanych pismach do podkarpackich szkół fundacja podkreśla, że „powyższa sytuacja jest dyskryminująca dla uczniów należących do mniejszości światopoglądowych oraz narusza postanowienia Konstytucji RP”. Prezes Fundacji Wolność od religii zaznaczyła, że „zgodnie z neutralnym światopoglądowo statusem publicznych placówek oświatowych nie powinny rozpoczynać się mszą w kościele rzymsko-katolickim”.
- Dyrektor szkoły może zaprosić wszystkich uczniów na uroczysty apel, a informacja o mszy powinna być informacją dodatkową. Zaproszenie na msze w kościele rzymskokatolickim nie powinno być kierowane bezpośrednio przez Dyrektora a jedynie przez katechetę lub środowiska, z którymi szkoła współpracuje. Informacja powinna również wskazywać, iż udział we mszy w odróżnieniu od udziału w apelu ma charakter nadobowiązkowy – czytamy.
Co więcej, takie wyjścia poza szkołę na wydarzenia religijne,a które są związane z uczęszczaniem na zajęcia z religii określonego wyznania, powinny być organizowane przez katechetów.
Do fundacji wpływa wiele skarg od nauczycieli, którzy zwracają uwagę na fasadowy charakter „prośby” dyrektorów szkół o opiekę nad uczniami podczas mszy lub w czasie odprowadzania do kościoła. Zwracam uwagę, że tego rodzaju „prośba”, kierowana przez przełożonego wobec pracowników w sposób zasadniczy łamie zapisy Konstytucji RP „Nikt nie może być obowiązany przez organy władzy publicznej do ujawnienia swojego światopoglądu, przekonań religijnych lub wyznania (Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej (Dz.U.1997.78.483) w art 53 ust. 7). Nauczyciel „poproszony” przez przełożonego chcąc odmówić, jednocześnie zdradza, iż nie należy do wyznania rzymskokatolickiego – dodaje prezeska w przesłanym liście do szkół.