Chodzi o przebudowę skrzyżowania ulicy Słowackiego z Szopena. Tam miasto chce wybudować prawoskręt, który ma rozładować korek. To jednak wiążę się z wycinką kilku drzew, a na to nie godzą się mieszkańcy.
- "W dobie kryzysu klimatycznego i nadchodzącego kryzysu gospodarczego, marnowanie 1,4 mln złotych na wycinkę drzew i poszerzenie drogi, uważamy za absurdalne! Drzewa w mieście stanowią naturalną barierę przed dużym natężeniem hałasu i zanieczyszczeniem powietrza. Wycinka drzew w ścisłym centrum miasta spowoduje niekorzystne zmiany mikroklimatu w tej okolicy. W dłuższym okresie odbije się to na pogorszeniu zdrowia mieszkanek i mieszkańców ulicy oraz Rzeszowa" - czytamy we fragmencie petycji skierowanej do prezydenta Rzeszowa, Tadeusza Ferenca.
Co więcej, autorzy petycji twierdzą, że planowana inwestycja nie rozładuje korków. Za przykład podają inne rozwiązania drogowe, które ich zdaniem nie sprawdziły się w mieście. - "Nowy prawoskręt z ul. Piłsudskiego w stronę ul. Marszałkowskiej nie przyniósł pożądanych efektów. To samo będzie w tej sytuacji" - czytamy w petycji.
Petycję znajdziecie tutaj: https://www.petycjeonline.com/petycja_przeciwko_wycince_drzew_na_ulicy_sowackieg_w_rzeszowie?s=77265176
Pod topór pójdą trzy drzewa
Pomimo protestów i sprzeciwów miasto nie zamierza wycofać się z inwestycji. - Od kilku lat otrzymywaliśmy sygnały od mieszkańców, którzy domagali się budowy prawoskrętu na ul. Słowackiego. Teraz spełniamy te prośby - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa. Dodaje, że wraz z budową prawoskrętu wycięte zostaną trzy drzewa.
Inwestycja ruszy już w połowie października.
O inwestycji czytajcie tutaj: https://rzeszow.eska.pl/w-rzeszowie-powstanie-prawoskret-z-ulicy-slowackiego-miasto-szuka-wykonawcy-aa-eGqL-uub1-iru7.html
