Prokuratura Rejonowa dla miasta Rzeszów sprawdzi, czy jeden z wykładowców Politechniki Rzeszowskiej dopuścił się molestowania seksualnego wobec studentki.Na razie prokuratura w tej sprawie rozpoczęła postępowanie sprawdzające.
Ankiety doprowadziły do rozpoczęcia sprawy
Podejrzenia, że jeden z wykładowców w czasie zajęć i po nich może dopuszczać się molestowania seksualnego studentek, pojawiły się po analizie anonimowych ankiet przeprowadzonych wśród studentów oceniających prace wykładowców.
Na ich podstawie rektor uczelni Piotra Koszelnik złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Kserokopie ankiet zostały dołączone do tego zawiadomienia.
Jedna ze studentek już się zgłosiła
Dodatkowo prokuratura zwróciła się do władz uczelni o umieszczenie ogłoszenia, aby pokrzywdzone studentki zgłaszały się do organów ścigania. Do tej pory chęć spotkania w prokuraturze wyraziła jedna studentka, która zostać przesłuchana w przyszłym tygodniu.
Gdy podejrzenie popełnienia przestępstwa się potwierdzi, wtedy zostanie wszczęte śledztwo w tej sprawie.
Polecany artykuł: