Chciała sprzedać dziecięcy fotelik. Straciła sporo pieniędzy

Próbowała sprzedać dziecięcy fotelik. Został oszukana

Pokrzywdzona zgłosiła się na komendę w Kolbuszowej. Z informacji przekazanych przez podkarpacką policje wynika, że z kobietą skontaktował się klient. W trakcie rozmowy nieznajomy zaproponował, że po odbiór towaru podjedzie opłacony przez niego kurier.

Kiedy już zostały omówione szczegóły transakcji, kobieta otrzymała link, za pomocą którego miała otrzymać pieniądze. Po kliknięciu została przekierowana na stronę, gdzie musiała wybrać bank i zalogować się na swoje konto. Gdy strona zaczęła się zacinać, z kobieta skontaktował się rzekomy pracownik banku. Poinformował on pokrzywdzoną o chwilowych problemach technicznych. Poprosił również, by kobieta przesłała mu kod BLIK. Po chwili okazało się, że z konta pokrzywdzonej zniknęło tysiąc złotych. Z ustaleń policji wynika, że pieniądze zostały wypłacone w jednym z bankomatów na terenie Warszawy.

Internetowi oszuści atakują. Jak można się przed nimi chronić?

Aby uchronić się przez internetowymi oszustami należy pamiętać o kilku zasadach:

• nigdy nie otwieraj linków lub załączników przesyłanych w wiadomości sms, które wzbudzają twoje podejrzenie. Mogą one zawierać szkodliwe oprogramowania,
• dokonuj płatności internetowych ze stron, które zawierają w adresie https ikonę w kształcie kłódki. To rozwiązanie zapewnia bezpieczną transmisję danych,
• korzystaj z legalnych programów antywirusowych, które zapewnią skuteczną ochronę przez zagrożeniami.