Ewakuacja obozu na Podkarpaciu
W czwartek wieczorem dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Rzeszowie, w sumie ewakuowanych zostało 7 opiekunów oraz 61 dzieci. - Noc spędzą w ośrodku wypoczynkowym, który znajduje się w tej samej miejscowości – informowano w czwartek wieczorem. Jak podał dyżurny WCZK, do godz. 20 w regionie strażacy interweniowali niespełna 50 razy, głównie były to zdarzenia związane z usuwaniem gałęzi i konarów z ulic i chodników.
ZOBACZ TEŻ: Dwa wypadki na Podkarpaciu, dwie ofiary. Śmiertelnie potrącony rowerzysta
Podkarpacie: kilkadziesiąt interwencji strażaków
W piątek rano rzecznik podkarpackich strażaków bryg. Marcin Betleja, najwięcej interwencji strażacy odnotowali w powiecie przemyskim. W sumie strażacy z Podkarpacia ostatniej doby interweniowali w sumie 62 razy.
Byli wzywani głównie do wypompowywania wody z piwnic, posesji do udrażniania przepustów drogowych oraz do usuwania połamanych konarów i gałęzi z ulic, chodników i linii energetycznych. Jak podkreślił Betleja, w czasie burz nikt nie został ranny.