Bieszczadzkie niedźwiedzie przygotowują się do zimy
Jesień w Bieszczadach to czas intensywnych przygotowań dla wielu dzikich zwierząt, w tym dla mieszkańców tamtejszych lasów – niedźwiedzi. To właśnie teraz, przed nadejściem zimy, te potężne drapieżniki intensywnie gromadzą zapasy energii, by przetrwać nadchodzące miesiące hibernacji. Niedawno, w głębi bieszczadzkiego lasu, zainstalowana przez leśników fotopułapka uchwyciła niezwykłe ujęcia kilku niedźwiedzi przygotowujących się do zimowego snu. Obrazki te pokazują, jak te dzikie zwierzęta poszukują pożywienia i wędrują po lesie, by wzmocnić się przed nadchodzącym okresem zimowego uśpienia.
Niedźwiedzie uchwycone w obiektywie kamery
Niedźwiedzie przed zimą muszą zmagazynować jak najwięcej tłuszczu, który pozwoli im przetrwać długie, zimowe miesiące. Głównym celem ich jesiennych wypraw jest wyszukiwanie wszelkich dostępnych zasobów pokarmowych. W ich diecie znajdują się zarówno rośliny, jak i mięso. W tym okresie niedźwiedzie intensywnie poszukują owoców leśnych, takich jak maliny, jeżyny, czy borówki, a także jabłka. Ich celem są także spadające żołędzie, orzechy, a czasem nawet miód. Są one w stanie przemierzać wiele kilometrów dziennie w poszukiwaniu pożywienia, a ich aktywność w lasach Bieszczad staje się szczególnie zauważalna.
Dzięki fotopułapkom naukowcy i leśnicy mogą dokładniej monitorować populację niedźwiedzi w Bieszczadach, a także ich zwyczaje. Takie technologie są bezinwazyjne i nie zakłócają naturalnego rytmu życia dzikiej fauny. Zdjęcia tych niezwykłych zwierząt to nie tylko źródło fascynacji dla miłośników przyrody, ale także cenny materiał badawczy, pomagający zrozumieć, jak zmieniają się populacje niedźwiedzi w zależności od dostępności pokarmu i warunków środowiskowych.
ZOBACZ: PLAN NA WYJAZD W BIESZCZADY. KTÓRE MIEJSCA MUSISZ ODWIEDZIĆ?