Salamandra plamista w Bieszczadach
Proszę Państwa, oto salamandra plamista - chciałoby się krzyknąć na widok zdjęcia, które pokazało Nadleśnictwo Cisna.
"Popadało, to i na las wyszły jaszczury ogniste. Patrzcie pod nogi na szlaku" - piszą leśnicy.
Piękną salamandrą chwalą się też pracownicy Nadleśnictwa Baligród:
Czy salamandra plamista jest jadowita?
Salamndra to największy europejski przedstawiciel płazów ogoniastych. Ich ciało osiąga nawet 20 centymetrów długości. To jadowite drapieżniki, dlatego dumnie kroczą przez życie bez obawy, że zostaną zaatakowane przez inne zwierzę. Gruczoły jadowe u salamandry znajdują się dokładnie za jej oczami.
Te płazy są samotnikami i prowadzą głównie nocny tryb życia, dlatego niełatwo je spotkać. Lubią wilgoć, dlatego zdarza się, że spacerują w górach tuż po deszczu w poszukiwaniu przysmaków w postaci dżdżownic czy ślimaków.
I teraz najważniejsze ;) Salamandry nie są niebezpieczne dla ludzi, choć ich dotyk może wywołać dotkliwe pieczenie. To nie jedyny powód, by ich nie niepokoić - są pod ochroną.
Jaszczury ogniste z nadprzyrodzoną mocą
Co ciekawe, dawniej wierzono, że salamandry rodzą się w ogniu i mają nadprzyrodzone zdolności. Teraz wiadomo, że boją się ognia, jak każde inne zwierzę. A co do magii, kto wie... ;) Jedno jest pewne, salamandra przyciąga wzrok, a foto z Bieszczad jest tego dowodem. Tylko spójrzcie na ten okaz! Wspaniały!