Spis treści
Ekstremalne temperatury na Rynku w Sanoku
Lato w pełni, wysokie temperatury dają o sobie znać i chwilami robi się przez nie ekstremalnie. Można to poczuć szczególnie na dużych placach, jak rynki miejskie. Doskonałym przykładem tego, jak nieznośnie gorąco robi się w tego typu miejscach, był ostatnio Rynek w Sanoku. Temperatura sięgała na nim 70 stopni!
Fotkami z Rynku w Sanoku podzielił się na swoim facebookowym profilu jeden z mieszkańców miasta. Wykonał je przy użyciu kamery termowizyjnej. Ta ujawniła ekstremalne temperatury panujące w poszczególnych rejonach Rynku. Osoby chcące skorzystać z ławek, by odpocząć albo choć na chwilę się przy nich zatrzymać, miałyby wyjątkowo niemiłą niespodziankę. Temperatura ich siedzisk sięgała w upalne, niedzielne południe od 64 do 70 stopni C! W przypadku chodników wahała się ona w okolicach 50. Jedynym miejscem, które oferowało odrobinę ulgi od skwaru placu, by oczywiście zacieniony trawnik. Tu temperatura spadała o kilkadziesiąt stopni – do około 25!
Zobacz też naszą galerię: Tych rzeczy nigdy nie trzymaj w aucie podczas upałów. Policja ostrzega
Dyskusja mieszkańców Sanoka na temat Rynku miasta
Temperatury uwiecznione na zdjęciach jednego z mieszkańców Sanoka wywołały niemałe poruszenie w komentarzach pod postem, w którym autor udostępnił serię kilkunastu fotek z różnych miejsc Rynku.
Ciepły ten nasz Ryneczek w Sanoku. Nie polecam ławek w słońcu (można tego żałować 🙂). Fotki jeszcze sprzed "apogeum" – ok. 12:30 – napisał w swoim facebookowym poście autor fotek.
Pod serią zdjęć z wywiązała się dyskusja. Nie zabrakło głosów krytykujących obecny wygląd sanockiego Rynku.
"Szkoda, że sanocki rynek jest betonowy a nie zielony"
"Posadzimy drzewa, będzie zielony."
"Dawniej rynek sanocki był zielony pamiętam bardzo dobrze, jeździły PKS, teraz sam beton, nawet nie ma gdzie się schronić przed słońcem." – to tylko kilka z kilkunastu komentarzy, które pojawiły się pod postem.
Polecany artykuł: