Będą nowe kary dla kierowców. Tym razem chodzi o rejestrowanie samochodów

2023-07-06 11:59

Kierowcy już teraz zastanawiają się, jak wyglądać będą planowane na 2024 rok zmiany w Centralnej Ewidencji Pojazdów. Chodzi m.in. o wprowadzenie obowiązku przerejestrowania samochodu po zakupie i wiążące się z tym kary. Czy rzeczywiście jest się czego obawiać? Jak będą wyglądać zmiany? Jaka będzie kara za niezarejestrowanie samochodu?

badanie techniczne

i

Autor: MARCIN WZIONTEK / SE/ East News Badanie techniczne

Spis treści

  1. Kara za nieprzerejestrowanie samochodu 2023
  2. Nowe przepisy utrudnią zakup używanych samochodów?

Kara za nieprzerejestrowanie samochodu 2023

Od 1 stycznia 2024 obowiązywać mają nowe przepisy związane Centralną Ewidencją Pojazdów. Obecnie za zbagatelizowanie obowiązku powiadomienia starosty o zakupie lub sprzedaży samochodu grozi kara w wysokości od 200 do 1000 złotych. Konkretna kwota zależy od decyzji urzędnika i nie ma możliwości jej uniknięcia. W tej kwestii kierowcy muszą przygotować się na spore zmiany. Nowe przepisy mają zakończyć uznaniowość, którą do tej pory dysponowali urzędnicy. Kary pieniężne mają być ściśle określone i nie będą podlegać żadnej regulacji. Jak będą się przedstawiać?  Jaka jest kara za niezarejestrowanie samochodu?

  • 500 zł dla właściciela samochodu, który w terminie 30 dni nie złożył wniosku o rejestrację pojazdu,
  • 250 zł dla właściciela samochodu zarejestrowanego, który nie zawiadomił starosty o jego sprzedaży,
  • 1000 zł dla przedsiębiorców prowadzących działalność gospodarczą dotyczącą sprzedaży i zakupu pojazdów.

Karę 1000 złotych, zamiast 500 złotych, otrzyma osoba, która spóźni się ze złożeniem wniosku o pierwszą rejestrację samochodu w kraju o dłużej niż 180 dni.

Nowe przepisy utrudnią zakup używanych samochodów?

Kształt proponowanych przepisów może budzić pewne wątpliwości kierowców. Jak wiadomo, do Polski sprowadzanych jest mnóstwo używanych samochodów z zagranicy. Aby uniknąć kary 500 złotych nabywcy takich pojazdów będą musieli przerejestrować auto najpóźniej 30 dni od daty zakupu. Często może okazać się to problematyczne, a w niektórych przypadkach nawet niemożliwe.

Nowe regulacje najbardziej odczują kierowcy, którzy kupują samochody wymagające napraw. Część tańszych samochodów trafia do sprzedaży w momencie, gdy zbliża się termin badania technicznego. Po zakupie, aby przejść przegląd, kierowcy muszą zainwestować w sporo rzeczy. Przywrócenie auta do sprawności w czasie krótszym niż 30 dni może być trudne, a żeby zarejestrować samochód, niezbędne jest aktualne badanie techniczne. Polskie prawo nie przewiduje czasowego wycofania samochodu z ruchu, w przypadku poważniejszych uszkodzeń. Z takiej opcji można skorzystać jedynie w przypadku zniszczenia „struktury nośnej” karoserii. Wówczas auto może wypaść z obiegu na okres od 3 miesięcy do roku.

Sytuacja podobnie wygląda w przypadku zakupu aut używanych z zagranicy. Wiele egzemplarzy przed zarejestrowaniem wymaga poważnych napraw, a terminarze mechaników zazwyczaj są napięte. Może to prowadzić do przykrego zjawiska, jakim jest fałszowanie dokumentów.

ZOBACZ: TAK WYGLĄDA NAJNOWSZY BOLID STUDENTÓW POLITECHNIKI RZESZOWSKIEJ

Motocyklista, który stracił nogę w wypadku odzyskał sprawność po tym jak trafił do Rzeszowskich Zakładów Ortopedycznych