Ratlerek imieniem Karmelka musiał do tej pory radzić sobie bez jednej łapy. Na szczęście z pomocą przyszedł Rzeszowski zakład zajmujący się produkcją protez.
Wcześniej pomógł już innemu pieskowi - chart- greyhounf, który wabi się Lora, z protezą żyje już od 4 lat i obecnie używa już drugiej protezy stworzonej przez Tomasza Kota (zbieżność nazwisk przypadkowa).
Wymiana doświadczeń między psimi przyjaciółkami
Tymczasem dla Karmelki jest to sytuacja całkiem nowa. Dwuletni piesek pani Beaty z Radymna miał niedawno amputowaną przednią łapkę, co dla bardzo ruchliwego i żywego pieska jest sporą niedogodnością. Lora i Karmelka spotkały się, aby "wymienić się" doświadczeniami.
Rzeszowski zakład od dawna udowadnia, że nie jest mu obce cierpienie naszych zwierzęcych przyjaciół. Zgodnie z tym, co możemy przeczytać na stronie Zakładu:
Tomek Kot wykonał już setki protez dla ludzi, ale los zwierząt nie jest mu obojętny – usprawnił już:
4 psy, strusia, konia… żartując mówi: zaraz zrobię cała arkę Noego i z uśmiechem dodaje – nazwisko zobowiązuje.