14-latek przyniósł maczetę do szkoły w Tarnobrzegu. Sąd podjął decyzję

2025-12-16 16:50

We wtorek, 16 grudnia rzecznik Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu sędzia Marek Nowak przekazał, że zgodnie z decyzją sądu rodzinnego w Tarnobrzegu 14-latek, który przyniósł do szkoły podstawowej maczetę, trafi na trzy miesiące do schroniska dla nieletnich. Dodał, że postanowienie sądu jest wykonalne, ale nie jest prawomocne, czyli że strony mogą złożyć na nie zażalenie.

Horror w taksówce. Przystawił kierowcy maczetę do szyi i groził zabójstwem

i

Autor: Policja/ Materiały prasowe Maczeta

Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godz. 8:30 w jednej ze szkół podstawowych w Tarnobrzegu. Jak poinformowała policja, uczeń VIII klasy przyniósł do szkoły maczetę, a gdy pracownik szkoły zwrócił mu uwagę, uderzył go trzonkiem narzędzia. 59-letni mężczyzna nie odniósł poważnych obrażeń.

– Zdecydowana postawa pracownika szkoły, który krzyknął i zwrócił uwagę na przedmiot, spowodowała, że nastolatek uciekł z placówki i nikt w tym zdarzeniu nie ucierpiał – podkreśliła podinsp. Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu.

Policja i reakcja szkoły

Na miejsce zdarzenia przyjechało około 20 funkcjonariuszy, którzy zabezpieczyli ślady i monitoring. Przeprowadzono również rozmowy w klasach, aby wyciszyć emocje wśród uczniów. Nastolatek został zatrzymany w pobliżu szkoły przez wezwany patrol. Był roztrzęsiony, nie był pod wpływem alkoholu ani narkotyków.

– Na miejscu pracowało ok. 20 policjantów, którzy nie tylko zabezpieczali ślady i monitoring, ale również w każdej klasie przeprowadzali rozmowy, żeby wyciszyć emocje – powiedziała podinsp. Jędrzejewska-Wrona.

Nastolatek usłyszał zarzuty usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz przygotowania do zabójstwa. Ze względu na wiek chłopca jego sprawą zajął się sąd rodzinny, który we wtorek po południu na posiedzeniu z wyłączeniem jawności zdecydował o umieszczeniu 14-latka w schronisku dla nieletnich. Jak przekazał PAP sędzia Nowak, nastolatek ma tam przebywać do 15 marca. Dopytywany o zarzuty Nowak powiedział, że na razie do sądu "nie trafiły główne materiały w tej sprawie". Policja prześle je w najbliższym czasie i będzie się toczyć postępowanie przed sądem rodzinnym.

Policja nie ujawnia motywów działania nastolatka. Lokalny portal Nowiny24 podał, że potencjalną przyczyną mogła być niedawna utrata pracy przez matkę ucznia w tej samej szkole, do której uczęszczał chłopiec. To zdarzenie mogło mieć wpływ na zachowanie 14-letniego ucznia szkoły podstawowej w Tarnobrzegu.

Zabójstwo 11-latki w Jeleniej Górze. ZDJĘCIA:

Radio ESKA Google News