12-latka leżała kilka minut na dnie basenu w Mielcu. Dziewczynka jest w stanie krytycznym

Mielec. 12-latka przebywała kilka minut pod wodą. Jej stan jest krytyczny

W sobotę, 28 grudnia 2024 roku, około godziny 18:00 jedna z kobiet, która wraz z innymi osobami przebywała na pływalni Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Mielcu, powiadomiła służby, że na dnie basen znajduje się dziecko. Ratownicy medyczni, jak relacjonowała Mielec.tv, która jako pierwsza przekazała tragiczną wiadomość, wskoczyli do wody i wyłowili z niej 12-letnią dziewczynkę, po czym przystąpili do resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Udało im się przywrócić jej funkcje życiowe jeszcze przed dotarciem na miejsce karetki pogotowia. Dziewczynka zanim została zauważona przez inną osobę, przebywała pod wodę kilka minut. Do szpitala w Rzeszowie została przetransportowana w stanie zagrażającym jej życiu.

– Otrzymaliśmy zgłoszenie, że na basenie doszło do nieszczęśliwego zdarzenia, w którym poszkodowana została 12-latka, na miejsce zostali wysłani policjanci, którzy sporządzili dokumentację, zebrali materiały dowodowe i przesłuchani zostali świadkowie. Zebrany materiał ma wyjaśnić okoliczności w jakich doszło do tego wypadku – powiedziała w rozmowie z Mielec.tv podkom. Bernadetta Krawczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Mielcu.

Obecnie stan 12-latki jest krytyczny. Policjanci wykonują czynności dochodzeniowo-śledcze. Przesłuchiwani są świadkowie. Śledczy ustalają, w jaki sposób dziewczynka znalazła się na dnie basenu i przebywała tam niezauważona przez kilka minut.