Spis treści
- Woda w rzeszowskich wodociągach jest czysta i bezpieczna. Prezydent zapewnia
- Źródło bakterii wciąż nie jest znane
Woda w rzeszowskich wodociągach jest czysta i bezpieczna. Prezydent zapewnia
Sanepid poinformował o wynikach badań próbek wody z rzeszowskiego wodociągu. Jak podają służby sanitarne, przebadano dziesięć próbek wody zimnej oraz dziewięć próbek ciepłej wody, pobranej z mieszkań osób, u których potwierdzono zakażenie bakterią. W wodzie nie stwierdzono Legionelli.
W ślad za komunikatem służb sanitarnych mamy dla mieszkańców Rzeszowa bardzo ważną informację. Od początku zapewnialiśmy wspólnie z Miejskim Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji, że woda w rzeszowskim systemie wodociągów podlega uzdatnianiu przy pomocy jednego z najnowocześniejszych systemów w Europie, a co za tym idzie jest czysta i w pełni bezpieczna. Wynik badań przekazane dzisiaj przez sanepid są tego potwierdzeniem. Nasz system funkcjonuje poprawnie, nikt niczego nie pominął, nie zaniedbał, woda była i jest czysta, co chcemy jeszcze raz wyraźnie mieszkańcom przekazać – mówi prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek.
Jak dodaje Marek Ustrobiński, prezez MPWiK, już 18 sierpnia, po otrzymaniu pierwszych informacji o zakażeniach system został dokładnie skontrolowany.
Przeprowadziliśmy gruntowną inspekcję wszystkich elementów odpowiedzialnych za uzdatnianie wody w naszym ujęciu na osiedlu Zwięczyca. Sprawdziliśmy system wstępnego ozonowania, ozonowania pośredniego, skontrolowaliśmy filtry piaskowe, antracytowe, aktywne filtry węglowe, poprawność działania systemu dozowania chloru, dwutlenku chloru, a także poprawność pracy reaktorów ultrafioletowych, które naświetlają naszą wodę zanim zostanie dostarczona do wodociągów. Ten wielostopniowy system działał i działa poprawnie, nie stwierdziliśmy jakichkolwiek uchybień. I najlepszym potwierdzeniem tego są właśnie wyniki badań próbek wody – mówi Marek Ustrobiński.
Źródło bakterii wciąż nie jest znane
Podczas wczorajszego posiedzenia omówiona została aktualna sytuacja związana z zakażeniami oraz stanem zdrowia pacjentów. Konrad Fijołek przedstawił także informację ze spotkania z przedstawicielami spółdzielni mieszkaniowych i zarządcami budynków w Rzeszowie.
W jego trakcie omówiliśmy sytuację i przebieg zleconego płukania wewnętrznych sieci rozprowadzających wodę bezpośrednio do mieszkań w ich budynkach. Łącznie wykonano już takie płukanie w kilkuset lokalizacjach. Miejskie spółki wspierają w tych działaniach zarządców osiedli – informuje prezydent Rzeszowa.
Wyniki prowadzonych badań próbek wody oraz postępowanie prowadzone przez sanepid, nie pozwalają jeszcze wskazać konkretnej przyczyny zakażeń bakterią. Wczoraj poinformowano o wykryciu Legionelli w trzech z dziewięciu próbek ciepłej wody pobranej bezpośrednio z mieszkań chorych osób.
W tej sytuacji trudno o wspólny mianownik, bo skoro w sześciu z tych dziewięciu przypadków ciepła woda w budynkach była czysta, to nasuwa się pytanie, w jaki sposób i gdzie zakazili się ich mieszkańcy? Wiele wskazuje na to, że przyczyna problemu była krótkotrwała i prawdopodobnie związana z klimatem – wysokimi temperaturami, z jakimi mieliśmy ostatnio do czynienia. Mamy nadzieję, że kolejne wyniki badań i postępowanie służb epidemiologicznych pozwolą to ustalić. Niezależnie od niego działamy prewencyjnie, a wszelkie nasze działania, jak dezynfekcja sieci wodociągowej działają także miejscowo, bo potwierdziliśmy, że chlor w podwyższonej dawce dotarł do wewnętrznych sieci budynków podłączonych do naszego wodociągu – podkreśa prezydent Rzeszowa.
ZOBACZ: ULEWNE DESZCZE NA PODKARPACIU. POŁAMANE DRZEWA NA ULICACH DĘBICY