W styczniu pensje nauczycieli niższe niż minimalna krajowa! ZNP pokazuje różnicę

2023-01-12 9:41

Związek Nauczycielstwa Polskiego opublikował tabelę z wynagrodzeniem za styczeń 2023. Jak informuje ZNP, pensje trzech na sześć grup zaszeregowania nauczycieli jest niższe od płacy minimalnej, która od 1 stycznia 2023 roku wzrosła do 3490 zł brutto. Co więcej, Przemysław Czarnek zapowiedział, że w perspektywie kilku lat możliwe są zwolnienia nawet 100 tys. nauczycieli.

Pensje nauczycieli niższa niż minimalna krajowa!

i

Autor: Twitter ZNP/ Pexels.com

Związek Nauczycielstwa Polskiego opublikował na Twitterze informację na temat wynagrodzeń za styczeń. Przypomnijmy, że nauczyciele pobierają wypłatę za rozpoczęty miesiąc, dlatego już teraz mogą porównać pensje z najniższą krajową. - Od 1 stycznia wynagrodzenie zasadnicze w trzech z sześciu grup zaszeregowania nauczycieli jest niższe od płacy minimalnej – poinformował ZNP. Na dowód załączono tabelę, w której możemy zobaczyć, że „wynagrodzenie nauczyciela początkującego 3421 zł, czyli o 66 zł mniej niż płaca minimalna”, bo ta od kilkunastu dni wynosi 3490 zł brutto.

Przemysław Czarnek: 100 tys. nauczycieli do zwolnienia

W perspektywie dwóch, trzech lat trzeba będzie zwolnić ok. 100 tys. nauczycieli - powiedział minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. To spowodowane jest niżem demograficznym, który zauważa się zwłaszcza w szkołach średnich. Te słowa nie zostały dobrze odebrane przez nauczycieli, którzy zauważyli, że na spotkaniach z ministrem nigdy nie padły zapowiedzi masowych zwolnień. 

– Minister zwalnia nauczycieli w mediach, a na dotychczasowych spotkaniach ze związkami zawodowymi nie poruszał tego tematu. Zdaniem ZNP mniejsza liczba uczniów to doskonała szansa na zmniejszenie liczby uczniów  w klasach poprawę warunków nauki szczególnie w przepełnionych wielkomiejskich szkołach, które pękają w szwach po likwidacji gimnazjów – czytamy na stronie ZNP.

Co z podwyżkami dla nauczycieli?

Przemysław Czarnek na antenie Radia Maryja mówił o powodzie braku podwyżek dla nauczycieli. Według niego taka sytuacja spowodowana jest przetrzymywaniem przez Senat ustawy budżetowej.

– Ustawa budżetowa nie jest jeszcze uchwalona, gdyż jest trzymana przez Senat. Gdyby ustawa budżetowa była już uchwalona, my mamy gotowe rozporządzenie i te podwyżki już miałyby miejsce. Ponieważ ustawa budżetowa, uchwalona przez Sejm, jest trzymana przez Senat, w którym większość mają przyjaciele pana Broniarza, to my nie możemy wydać rozporządzenia – mówił minister.

W momencie, gdy ustawa zostanie uchwalona i wejdzie w życie, nauczyciele mają dostać podwyżkę wraz z wyrównaniem od stycznia 2023 roku.

Mikołaj zbiera na rehabilitację