Warszawa zdejmuje krzyże z urzędów. Ksiądz Picur ostrzega
O obecności krzyża w miejscach publicznych powiedziano już chyba naprawdę wszystko. Znajdziemy zarówno zagorzałych zwolenników takiej praktyki, jak i też osoby, które stanowczo protestują przeciwko temu. Oliwy do ognia dolała ostatnia decyzja prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, który podpisał zarządzenie zakazujące wieszania krzyży w miejskich urzędach. Tym razem emocje znów są na wysokim poziomie. Sprawę komentują zarówno politycy, jak również żywo zainteresowane tą kwestią osoby.
W gronie komentujących jest także aktywny w mediach społecznościowych ksiądz Sebastian Picur z Podkarpacia. Duchowny, który na TikToku omawia wiele bieżących spraw, nie omieszkał także odnieść się do sprawy zdejmowania krzyży.
Usuwanie krzyży nie jest neutralizacją przestrzeni publicznej, ale odgórnie narzuconą ateizacją. Osoby wierzące jasno powinny sprzeciwiać się takim postawom – podkreśla ksiądz.
Polecany artykuł:
Temat krzyży budzi ogromne emocje
Emocje związane z tym tematem są duże, także w komentarzach pod opublikowanym przez duchownego filmem. Internauci mają w tej kwestii wiele do powiedzenia.
Jaką rolę w urzędzie spełnia krzyż? Do czego jest potrzebny? Idąc do urzędu, chcę załatwić sprawę, chcę się pomodlić, idę do kościoła – dopytuje jeden z użytkowników.
Ksiądz szybko odpowiedział na to pytanie i doprecyzował swoją swoją wcześniejszą wypowiedź.
-Krzyż Jezusa przypomina o następujących wartościach: miłość, prawda, wolność, poświęcenie, bezinteresowność, dobro ludzi i świata – czytamy.
Większość komentujących nie zgadza się jednak z opinią duchownego. Odmienne zdanie mają także niektóre osoby wierzące.
-Ja jestem po chrzcie, komunii, bierzmowaniu, ślubie kościelnym i nie życzę sobie krzyży w urzędach – zaznacza kolejny komentujący.
ZOBACZ: ZOBACZ: NOC MUZEÓW 2024 W RZESZOWIE