To surowo zabronione w Bieszczadach. Bieszczadzki Park Narodowy apeluje o rozsądek
W ostatnim komunikacie Bieszczadzki Park Narodowy zwraca szczególną uwagę na trudne zimowe warunki panujące w górach. Zimny wiatr, zawiewające śniegiem szlaki oraz zlodowacenia sprawiają, że wędrówki mogą stać się nie tylko wymagające, ale wręcz niebezpieczne. "Bez raczków wędrówka jest bardzo trudna" – przypominają władze parku, podkreślając konieczność odpowiedniego przygotowania sprzętowego. Mimo to wciąż spotyka się osoby bagatelizujące te ostrzeżenia.
Jednym z najbardziej problematycznych zachowań, które zaobserwowano w ostatnich tygodniach, jest korzystanie ze szlaków górskich jako tras zjazdowych na tzw. jabłuszkach czy innych plastikowych sankach. Takie postępowanie jest nie tylko surowo zabronione, ale również niebezpieczne. Wyślizgane szlaki utrudniają poruszanie się pieszym turystom, którzy chcą bezpiecznie wędrować, a sami zjeżdżający narażają się na poważne urazy. - Przypominamy, że zjeżdżanie po szlakach jest zabronione. Wyślizgiwanie szlaków jest bardzo niebezpieczne, zarówno dla zjeżdżających, jak i turystów, którzy chcą spokojnie wędrować – apeluje BPN.
Górskie wędrówki zimą. Jak się zachować?
Górskie szlaki zimą zmieniają się w oblodzone ścieżki, gdzie każdy krok wymaga ostrożności i odpowiedniego sprzętu. Zjeżdżanie na sankach czy jabłuszkach może prowadzić do utraty kontroli, zderzeń z drzewami, kamieniami lub innymi turystami. Wyślizgane fragmenty szlaków stają się natomiast pułapką dla tych, którzy próbują poruszać się pieszo, zwiększając ryzyko poślizgnięcia i upadku. Dodatkowo takie zachowania niszczą strukturę ścieżek, które wymagają później kosztownej naprawy.
Pomimo regularnych apeli, wciąż nie brakuje osób ignorujących zakazy. Dla niektórych turystów górskie przestrzenie stają się miejscem, gdzie można łamać zasady w imię chwilowej zabawy, nie zważając na konsekwencje. Niestety, takie postępowanie może prowadzić do tragicznych wypadków, które co roku zdarzają się w polskich górach. Ratownicy GOPR wielokrotnie podkreślają, że wiele z ich interwencji spowodowanych jest brakiem wyobraźni lub odpowiedniego przygotowania turystów.
Przede wszystkim każdy, kto wybiera się w Bieszczady zimą, powinien dokładnie sprawdzić prognozę pogody i aktualne komunikaty BPN. Konieczne jest odpowiednie wyposażenie – dobre buty z raczkami lub rakami, ciepła odzież chroniąca przed wiatrem oraz mapa lub nawigacja. Warto również pamiętać, że szlaki górskie to przestrzeń wspólna, a każdy turysta ma obowiązek szanować innych i przestrzegać zasad. Bieszczadzki Park Narodowy nie bez powodu apeluje o rozwagę i odpowiedzialność. Góry to miejsce piękne, ale wymagające szacunku. Zanim zdecydujemy się na ryzykowne zachowanie, warto zastanowić się nad jego skutkami – dla nas, dla innych turystów oraz dla środowiska, które przyjechaliśmy podziwiać.
ZOBACZ: Gdzie na narty w Bieszczady?