Masz te rośliny w ogrodzie? Spodziewaj się problemów
Wybieranie roślin do ogrodu może być niebezpieczne. Nie wszyscy bowiem zdają sobie sprawę z tego, że pewne gatunki objęte są ograniczeniami. Istnieje specjalna lista roślin, których w Polsce uprawiać nie można. Znajdują się na niej zarówno tak zwane inwazyjne gatunki obce (IGO), a także takie, które posiadają właściwości narkotyczne. Jeżeli chcemy je uprawiać, musimy otrzymać specjalne zezwolenie.
Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii zakazuje uprawiania bez zezwolenia konopi, w tym również konopi włóknistych. Niedozwolone jest również uprawianie maku i jego odmian zawierających określoną zawartość morfiny.
Uprawa konopi lub maku to według przepisów każda hodowla i nie ma tutaj znaczenia jej rozmiar. Wprawdzie uprawa maku o dozwolonej zawartości morfiny jest legalna, ale nawet w takim przypadku wymagane jest odpowiednie pozwolenie. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku uprawy konopi włóknistych.
Co grozi za hodowanie zakazanych roślin?
Jeżeli nie dostosujemy się do obowiązującego prawa, grożą nam poważne konsekwencje. Za uprawę konopi i maku jest przewidziana bowiem kara do trzech lat więzienia. Wyjątek stanowią wspomniane konopie włókniste i mak z niską zawartością morfiny, ale należy pamiętać, że za ich uprawę i skup także grozi dotkliwa kara. Może ona wynieść nawet do 5 tysięcy złotych.
Jeżeli spojrzycie na wykaz inwazyjnych gatunków obcych, znajdziecie sporo roślin, które możecie kojarzyć. Niektórzy uważają je za chwasty, ale część z nich ma wyjątkowo atrakcyjny wygląd, co składnia do przeniesienia ich do ogrodu. Może to być jednak zgubne. W rozporządzeniu Rady Ministrów z 2022 roku znajdziemy pełną listę zakazanych gatunków roślin. Do najpopularniejszych należą barszcz perski, hiacynt wodny czy tulejnik amerykański.
Warto z uwagą podchodzić do tego, co zamierzamy uprawiać w naszym ogrodzie. Jeżeli naruszymy przepisy mówiące o IGO, konsekwencje jakie nas spotkają, będą bardzo dotkliwe. Kara administracyjna może sięgnąć nawet miliona złotych! W grę wchodzi także kara więzienia, nawet do 5 lat.
ZOBACZ: NOWE REZERWATY PRZYRODY NA PODKARPACIU. GDZIE MOGĄ POWSTAĆ?
Polecany artykuł: