- Prokuratura w Krośnie wszczęła śledztwo po znalezieniu martwego niedźwiedzia w Magurskim Parku Narodowym.
- Zwierzę zostało postrzelone z broni palnej, co spowodowało jego śmierć i znaczną szkodę w świecie zwierzęcym.
- Nie wyklucza się, że niedźwiedź mógł zostać postrzelony na Słowacji, gdzie odstrzał jest legalny.
Śledztwo ws. postrzelenia niedźwiedzia
Jak poinformowała prok. Marta Kolendowska-Matejczuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Krośnie (której podlega krośnieńska prokuratura rejonowa), śledztwo zostało zainicjowane na skutek znalezienia truchła zwierzęcia przez pracownika Magurskiego Parku Narodowego.
Dodała, że niedźwiedź został postrzelony w nieustalonym dniu, nie później niż 14 sierpnia br. i w nieustalonym miejscu, przy użyciu broni palnej, „co poskutkowało jego zgonem w nieustalonym dniu w miejscowości Lipowiec (woj. podkarpackie), czym spowodowano istotną szkodę w świecie zwierzęcym”.
Truchło niedźwiedzia zostało przewiezione do klinki weterynaryjnej w Gorlicach, gdzie dokonano ujawnienia rany postrzałowej – dodała prokurator.
Nie można wykluczyć strzałów w Słowacji
Zastrzegła, że na obecnie nie można wykluczyć, że niedźwiedź ten mógł zostać postrzelony na terenie Republiki Słowacji, gdzie jest prowadzony legalny odstrzał tego gatunku.
Z uwagi na powyższe, śledztwo zostanie ukierunkowane na ustalenie miejsca, w którym doszło do postrzelenia niedźwiedzia, w tym, czy doszło do popełnienia przestępstwa związanego z nielegalnym odstrzałem chronionego gatunku na terenie Rzeczpospolitej Polskiej – wyjaśniła prok. Kolendowska-Matejczuk.
Dodała, że na obecnym etapie postępowania planowane są czynności przesłuchania świadków, a także zasięgnięcie opinii instytucji specjalistycznej, aby ustalić mechanizm powstania obrażeń na ciele niedźwiedzia, a także przyczyn jego zgonu.
Polecany artykuł: