Żółty pył na samochodach – jak go zmyć?
Żółty pył osadza się na karoseriach, szybach i we wszystkich zakamarkach samochodów, które parkowane są pod gołym niebem. Uspakajamy, nie jest to pył znad Sahary, który nawet kilka razy w roku pojawia się nad Polską. Przyczyna żółtego pyłu znajduje się o wiele bliżej niż nam się wydaje. To nic innego jak sosna!
Właśnie trwa apogeum pylenia, dlatego żółty pył można zauważyć wszędzie! Nie bez powodu kolejki na myjniach w całej Polsce są tak długie. To potrwa jeszcze przez kilka tygodni.
Kierowcy muszą pamiętać, że najlepiej żółtych zabrudzeń pozbyć się myjąc auto wodą pod ciśnieniem. Jeżeli nie mamy własnej myjki, trzeba udać się na najbliższą automatyczną, bezdotykową myjnie i odczekać swoje w kolejce. Nie należy przecierać karoserii na sucho, bo mogą pojawić się rysy na karoserii.
CZYTAJ TAKŻE: Kiedy zrobi się ciepło? Niemal cała Polska w alertach!
Zabrudzenia na szybach i ubraniach
Pyłki sosny powodują też żółte zabrudzenia na oknach i parapetach, a nawet na praniu. Myjąc okna i parapety trzeba pamiętać o miękkiej szmatce, bądź gąbce, którą trzeba użyć do czyszczenia. Pomocny będzie też płyn do mycia naczyń, który skutecznie odklei pył od powierzchni. Sama woda spowoduje rozmycie się brudu, a sam proces doczyszczania będzie dłuższy.
Nie należy pozbywać się żółtego nalotu na sucho. Takie działanie może doprowadzić do pozostawienia rys na szybach, parapetach i karoseriach samochodu.
Do kiedy trwa pylenie sosny?
Pylenie sosny trwa kilka tygodni. Zaczyna się początkiem maja i może potrwać nawet do połowy czerwca. W tym czasie sosny uwalniają duże ilości pyłku, co jest nie tylko uciążliwe dla kierowców, ale przede wszystkim alergików.
ZOBACZ: Piękna Wieś Podkarpacka 2025. Te wsie walczą o wygraną!
Polecany artykuł: