Oszuści, dzwoniąc do seniorów, podają się najczęściej za poszkodowanego wnuczka czy znajomego, który potrzebuje natychmiastowej pomocy finansowej. Coraz częściej udają też policjanta, który informuje o tym, że za chwilę mieszkanie ofiary zostanie napadnięte, a ratunkiem dla ukrytych w domu oszczędności może być wyrzucenie ich przez okno. Niestety, w emocjach, strachu i roztargnieniu zdarza się, że seniorzy nabierają się na tego rodzaju sztuczki i tracą bezpowrotnie swoje pieniądze.
- Tylko w ubiegłym roku policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie prowadzili 31 postępowań dotyczących tego typu przestępstw. Wówczas łupem złodziei padło ponad 2,5 mln złotych. W ciągu pierwszych pięciu miesięcy tego roku wszczęli już 20 postępowań, a kwota strat opiewa na blisko 1 mln 650 tys. złotych - mówi Bartosz Gubernat z rzeszowskiego ratusza.
Kilkadziesiąt oszust rocznie
Stąd idea, by poinformować, zwłaszcza seniorów, o nowych metodach używanych przez oszustów. Te zilustrowane będą w postaci specjalnych spotów, które opisują nowe metody działania złodziei. Policjanci przypominają, że każdą tego typu informację należy zweryfikować, a w przypadku podejrzenia oszustwa - zawiadomić o niej mundurowych. Informacyjne spoty, poza mediami, zobaczyć będzie można także w miejskich autobusach.
Chcemy skutecznie chronić mieszkańców miasta przed oszustami, dlatego materiały będą emitowane bardzo szeroko, w lokalnych stacjach radiowych i telewizyjnych, a także w autobusach komunikacji miejskiej i placówkach opieki zdrowotnej. Przygotowaliśmy także plakaty i ulotki informacyjne – mówi Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.
Policjanci uczulają też, by niezależnie od kampanii, rozmawiać z najbliższymi o czyhających na nich zagrożeniach.
Jeżeli nie chcesz by twoi rodzice dali się nabrać na fałszywy telefon o wypadku bliskiej osoby, lub rzekome działania fałszywych funkcjonariuszy, przestrzegaj ich o tych metodach działania. Nie chcesz by dziadkowie stracili swoje oszczędności, wytłumacz im, jak działają przestępcy. Ostrzeż, że policjanci i funkcjonariusze innych służb nigdy nie żądają i nie przyjmują pieniędzy ani nie informują o planowanych działaniach – dodaje Adam Szeląg, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
Polecany artykuł: